Juventa Starachowice - Karpaty Krosno 0:8 (0:2)
Juventa: Wojtan - Betlejewski, Cichocki, Skiba, Chodarcewicz - Cieśla, Jopek, Hammera, Kalista - Malinowski, Stajniak oraz Wolak, Prostak.
Na początku drugiej połowy gospodarze nie wykorzystali rzutu karnego, przy wyniku 0:2. Gola z „jedenastki” nie udało się strzelić Bartoszowi Jopkowi.
- Na końcowy wynik złożyło się kilka czynników. Mieliśmy masę problemów przed tym meczem. Chłopcy w tym tygodniu zmagali się z przeziębieniami i praktycznie nie trenowali. Zagrali w tym spotkaniu mimo, że zażywają leki i byli osłabieni. Mimo problemów w pierwszej połowie staraliśmy się walczyć o dobry wynik. Do 35 minuty przegrywaliśmy 0:1. Niestety dostaliśmy drugiego gola do szatni, co całkiem podcięło nam skrzydła. Po przerwie odstawaliśmy od rywali pod względem fizycznym. Inną sprawą jest to, że drużyna z Krosna prezentowała się dużo lepiej od rywali z naszego regionu, z którymi gramy w lidze. Drużyny z naszego województwa znacznie odstają od zespołów z innych regionów - powiedział Dominik Zuba, trener Juventy.
W rundzie wiosennej Juventa nadal będzie grała w Świętokrzyskiej Lidze Trampkarzy Starszych. Zespół, który zajmie pierwsze miejsce na koniec sezonu także otrzyma szansę gry w barażach o awans do rozgrywek centralnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
