Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Juventa Starachowice - Janina Libiąż w sobotę

Redakcja
Fragment niedzielnego spotkania Juventy Starachowice z Limanovią Limanowa. Na zdjęciu pierwszy z prawej napastnik starachowickiego zespołu Grzegorz Tobiszewski.
Fragment niedzielnego spotkania Juventy Starachowice z Limanovią Limanowa. Na zdjęciu pierwszy z prawej napastnik starachowickiego zespołu Grzegorz Tobiszewski. Marcin Pokrzywka
Juventa Starachowice nie przywiozła punków z Limanowej. W niedzielę starachowicki zespół podejmuje Janinę Libiąż

Rafał Wójcik, trener Juventy Starachowice:

Rafał Wójcik, trener Juventy Starachowice:

- Przegraliśmy mecz, ale były w tym spotkaniu przesłanki, żeby być optymistą, bo zagraliśmy dobrze. Oglądaliśmy materiał wideo z tego meczu, na którym widać, że pierwszą bramkę straciliśmy przypadkowo, gdy był faul na naszym zawodniku. Ustawiła ona całe spotkanie. Później Limanovia wykazała się doświadczeniem, które doprowadziło ją do zwycięstwa. Mecz z Janiną będziemy chcieli wygrać. Musimy dołożyć, coś więcej niż tylko dobrze zagrać. Na pewno będziemy chcieli zagrać na "zero z tyłu" oraz skuteczniej niż w poprzednim spotkaniu.

W niedzielnym meczu trzeciej ligi Juventa Starachowice uległa na wyjeździe Limanovii Limanowa 0:2. Dzięki temu zwycięstwu na weekendowy rywal awansował na pozycję wicelidera. W niedzielę podopieczni trenera Rafała Wójcika podejmować będą przed własną publicznością z trzecią od końca tabeli Janinę Libiąż.

Spotkanie w Limanowej nie poszło po myśli zawodników starachowickiej drużyny, którzy przegrywali od 21 minuty, po trafieniu Dariusza Zawadzkiego. Mimo prób Juvencie nie udało się odrobić straty, choć prezentowała się w tym meczu całkiem nieźle. W 85 minucie kropkę nad "i" postawił Mariusz Mężyk, który ustanowił wynik spotkania na 2:0 dla gospodarzy.

JUVENTA FAWORYTEM?

W niedzielę 7 października, o godzinie 15, w meczu dziesiątej kolejki podopieczni trenera Rafała Wójcika zmierzą się na własnym boisku z czternastą w tabeli Janiną Libiąż. Będzie to całkiem inny przeciwnik, niż Limanovia, bo obie drużyny walczą o inne cele w tym sezonie. Zespół z Limanowej dąży do awansu do drugiej ligi, a nasz niedzielny przeciwnik stara się wyjść ze strefy spadkowej, w której obecnie się znajduje.

Przypominamy, że w poprzednim sezonie Juventa dwukrotnie uległa drużynie z Libiąż, przegrywając na własnym obiekcie 1:2 oraz na wyjeździe 0:1.

BEZ STYCZYŃSKIEGO

W meczu z Janiną na pewno nie zagra Bartosz Styczyński, który musi pauzować za żółte kartki. Ponadto pod znakiem zapytania stoi gra narzekającego na uraz Bartosza Kwietnia. Pozostali zawodnicy powinni być do dyspozycji szkoleniowca drużyny ze Starachowic.

Kamil MARKIEWICZ
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie