Juventa Starachowice w sobotę gra z Janiną Libiąż

W niedzielę Juventa wygrała z Limanovią Limanowa 1:0, a zwycięską bramkę zdobył w 78 minucie Karol Kopeć.

SPOSÓB NA FAWORYTÓW

To był kolejny czołowy zespół tych rozgrywek, który okazał się słabszy w pojedynku z Juventą. Można powiedzieć, że starachowiczanie mają sposób na faworytów. Pokonali między innymi Unię Tarnów, Poprad Muszyna i wspomnianą Limanovię. - Mamy problem z drużynami, które nie grają dobrze w piłkę. Jak nastawią się na obronę i wybijanie, to jest ciężko. A jak zespół gra otwartą piłkę, to dobrze radzimy sobie w takich konfrontacjach - mówi Rafał Wójcik, trener Juventy.

CELEM JEST WYGRANA

Po rozegraniu 25 kolejek Juventa plasuje się na siódmym miejscu w tabeli z dorobkiem 40 punktów. Jej najbliższy rywal - Janina Libiąż - jest dziewiąta. Na koncie ma 34 punkty. - Wszystko wskazuje na to, że w sobotnim pojedynku nie zagra Dariusz Anduła. - My w każdym meczu gramy o zwycięstwo. Janina jest niżej od nas w tabeli, więc to tym bardziej obliguje nas do tego, żeby walczyć o pełną pulę. Jesteśmy na siódmym miejscu w tabeli, ale zależy nam na tym, żeby poprawić tę lokatę. Nasza gra i zwycięstwa nad czołowymi zespołami tej ligi świadczą o tym, że drużyna prezentuje dobry poziom. Piłkarsko stać nas na wiele, gorzej jest z koncentracją w pojedynkach z zespołami niżej notowanymi, które prezentują siłowy, chaotyczny futbol. Ale z takimi ekipami też sobie trzeba radzić - mówi trener Wójcik.

Dodajmy, że najlepszym strzelcem Janiny jest Jakub Snadny, który dziewięciokrotnie pokonywał bramkarzy rywali. W Juvencie po dziewięć goli mają na koncie Dariusz Anduła i Karol Kopeć, a osiem Mirosław Kalista.