Marchewkowe święto było połączone z kazimierskimi obchodami Dni Województwa Świętokrzyskiego 2011.
Festyn zorganizowano na placu obok centrum warzywniczego, należącego do Spółdzielni Producentów Warzyw i Owoców Sielec. Pogoda dopisała, w promieniach piekącego słońca bawili się i młodzi, i dorośli.
KOLOR MARCHEWKI
Niedzielna impreza miała szczególny smaczek - odbyła się w przeddzień inauguracji nowej kampanii warzywniczej w sieleckim centrum. Prezes spółdzielni Mirosław Fucia założył z tej okazji elegancki krawat w marchewkowym kolorze. Podziwialiśmy również... marchewkowego kowboja.
W konkursie wiedzy o województwie świętokrzyskim wystąpił pan Jan, w szykownym czerwonym kapeluszu, razem z Dżozefem i Małgosią. Pytania były łatwe i bardzo łatwe, ale zdarzały się też podchwytliwe. Jak to: "Kto rządzi Wąchockiem - sołtys czy burmistrz?". Publiczność bawiła się znakomicie, do wyłonienia zwycięzcy potrzebna były dogrywka, lecz nagrody i tak otrzymała cała trójka.
MARCHEWKA NA CZAS
Specjalnie dla najmłodszych przyjechało do Sielca wesołe miasteczko, były stoiska z lodami i watą cukrową. Kacper Romaniec, pięciolatek z Pińczowa, z pasją "pracował" na stoisku Świętokrzyskiego Urzędu Marszałkowskiego, układając fantazyjne konstrukcje z klocków. - To bardzo fajna impreza. A za układanie klocków dostałem supernagrody! - obwieścił malec z dumą.
Jeśli Święto Marchewki, to nie mogło zabraknąć flagowej konkurencji - mistrzostw w tarciu marchwi na czas. To konkurencja tylko dla dorosłych, a do konkursu stanęły trzy panie. Dzielne niewiasty z niesamowitą szybkością ucierały wielkie korzenie odmiany elegance, która jest chlubą sieleckich producentów. Po emocjonującej walce pierwsze miejsce - z czasem 40 sekund - zajęła pani Basia z Opatkowiczek, otrzymując atrakcyjne nagrody.
Bardzo smakowicie wypadła degustacja potraw regionalnych. Panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Sielca-Kolonii serwowały swojski chleb ze smalcem domowej roboty, ogórki kiszone, pyszne ciasta. Na stoisku kazimierskiego Starostwa Powiatowego hitem kulinarnym były wyborne babeczki z marchewką. Prezentacje dla publiczności przygotowały też firmy, instytucje, szkoły z regionu kazimierskiego.
FAJERWERKI NA FINAŁ
Część artystyczną imprezy rozpoczął zespół Biesiada Polska, serwując znane i lubiane piosenki: "Jarzębina czerwona", "Czerwone jabłuszko", "Czerwone jagody", "Szła dzieweczka do laseczka" i inne biesiadne hity. Świętokrzyska dama Genowefa Pigwa rozbawiła publiczność do łez, podobnie jak parodysta Jacek Pietrzak.
Efektowny program przygotowali uczniowie Szkoły Podstawowej w Sokolinie. Były pokazy tańców oraz popularne piosenki, z ognistym "Ore ore" na czele. Prawdziwą cygańską rewię zaprezentowała na scenie 18-osobowa formacja Kała Jake, zagrał też zespół Exodus. Niedzielne Święto Marchewki zakończyła wieczorna zabawa taneczna "pod gwiazdami". Na finał niebo nad Sielcem rozświetlił efektowny pokaz ogni sztucznych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?