Już trzy razy w tym tygodniu strażacy byli wzywani do bloku przy Młodej

We wtorek kilkanaście minut przed godziną 22 kieleccy strażacy otrzymali informację, że z jednego z mieszkań przy ulicy Młodej 4 wydobywa się dym. - Po przyjeździe na miejsce okazało się, że pali się potrawa na kuchence w mieszkaniu jednego z lokatorów - mówi Krzysztof Janicki, zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.

Na miejsce została wezwana policja. Mężczyzna został ukarany 200-zlotowym mandatem.
- Na miejsce zadysponowaliśmy trzy zastępy straży pożarnej, ze względu na możliwość szybkiego rozprzestrzenia się ognia oraz dlatego że w tym budynku drogi ewakuacyjne nie są oddymiane. Niestety, Młoda 4 to miejsce, w którym strażacy interweniowali najwięcej razy w ciągu ostatniego roku - mówi Krzysztof Janicki.

Ze strażackich statystyk wynika, że w ubiegłym roku kieleccy strażacy interweniowali tam aż dziesięć razy, a w ciągu ostatniego tygodniu już trzy razy. Najczęściej wyjeżdżali do gaszenia pożarów. Kilka razy paliły się śmieci na klatce schodowej i w piwnicy bloku, cztery razy gasili pożar śmietnika i dwa razy pożary potraw na kuchenkach w mieszkaniach lokatorów.