Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kacper Schab ma najpiękniejszy uśmiech w powiecie opatowskim wśród chłopców. Jest bardzo odważny

Michał Kolera
Michał Kolera
Kacper w Parku Rozrywki Fly Sky w Kielcach.
Kacper w Parku Rozrywki Fly Sky w Kielcach. Dawid Łukasik
Czteroletni Kacper Schab z Włostowa w gminie Lipnik wygrał konkurs Najpiękniejszy Uśmiech Dziecka w powiecie opatowskim wśród chłopców. Zajął także 4. miejsce w klasyfikacji wojewódzkiej. W nagrodę uczestniczył we wspaniałym Kinderbalu w bawialni FlySky na ulicy Skrajnej w Kielcach. Rozmawiamy z jego mamą, Pauliną.

Jak to się stało, że Kacper trafił do konkursu?

Namówili nas dziadkowie. Pomyśleliśmy, że konkurs pasuje do Kacpra, bo jest uśmiechnięty w każdej sytuacji. Praktycznie nie zdarza się, by był smutny. Nasz syn codziennie pytał, ile już ma głosów.

Czy Kacper lubi swoich dziadków?

Bardzo. Okazują mu duże zainteresowanie. Tak samo zresztą, jak pradziadkowie, których ma dwoje. Jest też w tej unikalnej sytuacji, że poznał swoją praprababcię. Dziadkowie podchodzą do niego z uśmiechem. Na wiele rzeczy mu pozwalają. Myślę, że dlatego właśnie syn jest tak optymistycznie nastawiony do życia. Nie ma problemów z kontaktami z innymi dziećmi.

Syn chodzi do przedszkola?

Tak, od dwóch lat. Można powiedzieć, że połowę swojego życia spędził w przedszkolu. Pewnie dlatego jest tak otwarty na nowe znajomości, a także niezwykle samodzielny i przede wszystkim odważny.

Czy dwa lata to nie za wcześnie na przedszkole?

Nie było innego wyjścia. Oboje z mężem pracowaliśmy. Ja na stacji benzynowej w Opatowie, on na własnym gospodarstwie. To było dla Kacpra korzystne. Bardzo mu się w przedszkolu spodobało już od pierwszego dnia. Spojrzał na dzieci, widział, że jest kolorowo i to będzie dobra zabawa. Po prostu do nich dołączył. Nawet nie wspominał o mamie i tacie.

Jak bawi się Kacper?

Na początku układał puzzle i klocki. Jednak im jest większy, tym więcej przebywa z tatą, co znajduje odzwierciedlenie w jego zainteresowaniach. Jego pasją są ciągniki, pola, zwierzęta i wszystko, co związane jest z rolnictwem. Potrafi rozpoznać najważniejsze marki traktorów. Dodatkowo dziadek uczy go marek ciężarówek i samochodów osobowych. Jak na czteroletnie dziecko ma imponującą wiedzę na ten temat. Większą nawet niż nie jeden dorosły mężczyzna.

Czy uczestniczyliście w Kinderbalu w Kielcach?

Było super. Synowi najbardziej podobało się zjeżdżanie na dmuchańcach. To dlatego, że zawsze, kiedy jeździliśmy na dmuchane zjeżdżalnie, padał deszcz. Tutaj wszystko było pod dachem i Kacper mógł wybawić się do woli. Niesamowite wrażenie zrobiły na nim chodzące maskotki. Mój syn zadziwił mnie na sesji. Cały czas się śmiał do obiektywu. Mówił także, że podobały mu się... koleżanki. No i nagrody, czyli znikopis i samochód policyjny.

Podoba mu się we Włostowie?

To rodzinna, malownicza miejscowość. Nasza rodzina czuje się tam bardzo dobrze.

Czy Kacper ma rodzeństwo?

Na razie nie, ale wkrótce się to zmieni, bo spodziewam się dziecka. To już pewne. Kacper będzie miał braciszka.

Dziękuję za rozmowę.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie