W niedzielę, 27 listopada, w kulinarnych zmaganiach rywalizowało 12 kół gospodyń wiejskich z terenu województwa świętokrzyskiego. To zwycięzcy eliminacji powiatowych.
Zobacz też: Wojewódzki etap konkursu "Bitwa Regionów" w Sandomierzu. Zobacz najlepsze dania
Powiat pińczowski reprezentowały panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Dzierążni w gminie Działoszyce. Jak przebiegały ich przygotowania?
Kaczka z Dzierążni wytypowana już wiosną
- Już wiosną zostały wytypowane odpowiednie kaczki. Karmione wyłącznie gotowanymi ziemniakami, owsem i pszenicą. Żadnej sztucznej karmy - mówi Maria Paterek, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Dzierążni. - Po uboju nastąpiło natarcie przyprawami. Sól, pieprz, tymianek i majeranek. Tu także obowiązywała zasada "zero chemii". Następnie trzydniowe leżakowanie w lodówce. Na farsz ususzyłyśmy i uwędziłyśmy śliwki damaszki. Owoce były wyłącznie z Ponidzia. Kasza jęczmienna była mielona w młynie, nie pochodziła ze sklepu. Do tego jabłko, koniecznie odmiany szara reneta. Jednym z elementów było także wino wytrawne. Jak widać, kluczową rolę miała dla nas jakość poszczególnych składników, które poddajemy starannej selekcji - dodaje szefowa koła.
Prócz kaczki po dzierąsku, w Sandomierzu nasze panie zaserwowały pierogi z mięsem i z kapustą, okraszone boczkiem. Były ciasta, paszteciki ze szpinakiem, nuggetsy, chleb ze smalcem oraz galas z suszonych śliwek.
- Bardzo ucieszyłyśmy się z trzeciego miejsca. Na 12 kół gospodyń wiejskich to znakomity wynik. Uczestnictwo w konkursie było dla nas wspaniałą przygodą - relacjonuje Maria Paterek.
Przed wyprawą do Sandomierza przygotowania pań z Dzierążni obserwował burmistrz Działoszyc Stanisław Porada. - Gratuluję członkiniom koła. To wielkie wyróżnienie dla nich. Widziałem je podczas przyrządzania wszystkich smakołyków. Kaczka wyglądała naprawdę przepysznie. Jesteśmy dumni z ich osiągnięcia - mówi.
Kaczka po dzierąsku - danie ma długą tradycję
Kaczka po dzierąsku to potrawa z dużymi tradycjami. - Nasze mamy miały powiedzenie, że kaczka pieczona lubi owoce. I dokładnie tak jest! Tłusty drób świetnie komponuje się z owocami, szczególnie o kwaskowym smaku. Dlatego tak dobrze do kaczki pasują śliwki. Nadają jej świątecznego aromatu. W Dzierążni w święta Bożego Narodzenia w każdym domu jest kaczka po dzierąsku. Robiły je nasze babcie, mamy, a teraz robimy my - mówią panie z koła.
- Jest tak, dlatego, że kaczka była ptakiem hodowanym przeważnie do zabicia, natomiast kura była hodowana do znoszenia jajek, a nie na mięso, stąd właśnie wzięła się tradycja pieczonej kaczki. W naszej wsi jest również tradycja suszenia owoców. Suszymy śliwki, jabłka, gruszki, które w okresie zimowym są przez nas wykorzystywane w kuchni - dodają mieszkanki Dzierążni.
- Mięso z kaczki jest uważane za najbardziej szlachetne i najsmaczniejsze spośród drobiu. Delikatne, a zarazem wyraziste w smaku, kruche i soczyste, nie ma sobie równych. Zresztą nie można zapominać o tym, że to przecież klasyka kuchni polskiej i danie to od wieków było podawane na różne sposoby. Bez pieczonej kaczki nie można się było wręcz obejść podczas świąt, jak również ważnych uroczystości. Dziś potrawę tę podaje się, jako wykwintne danie obiadowe, ale też w formie przepysznej, mięsnej przekąski na zimno. Kaczka najlepiej smakuje pieczona równocześnie z chlebem w wiejskim piecu chlebowym - mówi Maria Paterek, przewodnicząca koła z Dzierążni.
Koło Gospodyń Wiejskich w Dzierążni
Koło Gospodyń Wiejskich w Dzierążni rozpoczęło swoją działalność w 2002 roku. Natomiast w 2020 roku zostało zarejestrowane w rejestrze Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Obecnie liczy 34 członków, kilkoro czeka na oficjalne przyjęcie. Panie uczestniczą we wszelkich imprezach i wydarzeniach kulturalnych o zasięgu regionalnym - dożynkach, gminnej Wigilii, mikołajkach, Dniu Strażaka, W 2008 roku zajęły już drugie miejsce w konkursie kulinarnym na najlepszą świętokrzyską potrawę świąteczną. Swoje działania finansują z dotacji gminy, ze sprzedaży produktów, ze wsparcia sponsorów, z wypożyczania naczyń, a także ze środków unijnych. Spotkania gospodyń stanowią dla kobiet formę aktywnego spędzania wolnego czasu, odpoczynku od pracy zawodowej i domowej. To „chwila dla siebie”, a przede wszystkim regularna okazja do wyjścia z domu i oderwania się od problemów rodzinnych. W trakcie spotkań panie dzielą się swoimi pomysłami, zawierają przyjaźnie i zaraża ją się nawzajem swoimi pasjami. Koła Gospodyń Wiejskich dużo prac i inicjatyw podejmuje wspólnie z Ochotniczą Strażą Pożarną w Dzierążni i tamtejszą Orkiestrą Dętą.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?