- Z show byłam związana kawał czasu, dlatego zawsze miło się wraca na plan – śmieje się Kamila Drezno. - Praktycznie pozostała ta sama załoga telewizyjna, więc od wejścia do studia miałam się z kim witać, padło wiele ciepłych słów.
Nie brakowało spotkań ze znajomymi z parkietu. – Na widowni siedziałam obok Rafała Mroczka. Oboje braliśmy udział w trzeciej edycji show, w której on wygrał w parze z Anetą Piotrowską – wyjaśnia Kamila Drezno. – Miałam okazję zobaczyć się i spotkać z osobami, z którymi kiedyś tańczyłam, a dziś są one rozsiane po całym świecie.
Pojawiły się też nowe znajomości. – Wreszcie miałam okazję poznać Misheel Jargalsajkhan. Razem z nią w serialu „Rodzina zastępcza” występowała Ola Szwed. Kiedy razem z Olą pracowałyśmy na planie „Tańca z Gwiazdami”, mówiła mi o tym, jak bardzo podobna jestem do Misheel. I rzeczywiście, w piątek podeszłam do niej i usłyszałam: naprawdę jesteśmy podobne – śmieje się Kamila.
Oczywiście i jej udzieliły się emocje uczestników „Tańca z Gwiazdami”. Par, którym kibicowała było kilka, ale najsilniej dopingowała pochodzącemu z Kielc, Tomaszowi Barańskiemu i jego „gwieździe”, polskiej królowej fitnessu, Marioli Bojarskiej-Ferenc.
Nam na razie pozostaje oglądać tańczące pary w show Polsatu. Na razie, ponieważ część znanych tancerzy już jesienią zobaczymy na parkiecie, w województwie świętokrzyskim, podczas drugiej edycji Gali Mistrzów Tańca. Już dziś zapraszamy na to wydarzenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?