Za tydzień SLD w Kielcach wstępnie zatwierdzi kandydata tej partii na urząd prezydenta Kielc. Po 19 kwietnia poznamy szczegóły jego programu wyborczego - takie informacje przedstawiono na sobotniej konferencji prasowej w Kielcach z udziałem lidera Sojuszu, Grzegorza Napieralskiego.
Powiedział on, że partia nastawia się na bezpośrednią kampanię wyborczą. - Będzie mniej billboardów i spotów a więcej spotkań kandydatów z mieszkańcami. Stawiamy na dobrych ludzi z doświadczeniem parlamentarnym i samorządowym - mówił Grzegorz Napieralski. Dodał, że spodziewa się, iż kampania prezydencka i samorządowa, bo obie będą się nakładać, może być bardzo brudna.
Grzegorz Napieralski stwierdził, że obecny prezydent Kielc, Wojciech Lubawski "rządzi średnio". Jako przykład dobrych rządów wskazał Rzeszów, gdzie urzęduje lewicowy prezydent. - Nasz prezydent potrafił wykorzystać potencjał tego miasta, dziś jest ono centrum myśli technologicznej - mówił lider SLD.
- W ciągu kadencji prezydenta Rzeszowa powstało 80 kilometrów nowych dróg, w Kielcach tylko kilka. Wybudowano halę na osiem tysięcy miejsc, w Kielcach na trzy i pół tysiąca. W Rzeszowie buduje się zakłady pracy, u nas galerie handlowe - wyliczał poseł Sławomir Kopyciński, szef Sojuszu w Świętokrzyskiem.
Partia kończy prace nad raportem podsumowującym kadencję Wojciecha Lubawskiego i Rady Miejskiej w Kielcach. Najbardziej prawdopodobnym kandydatem lewicy na urząd prezydenta Kielc, jest radny Robert Siejka, lider SLD w mieście.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?