MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kapitany gol Załęckiego. Korona wygrała z Podhalem w Nowym Targu 2:0

(SAW)
W meczu trzeciej ligi małopolsko- świętokrzyskiej, Korona II Kielce wygrała na wyjeździe z Podhalem Nowy Targ 2:0.

Podhale Nowy Targ – Korona II Kielce 0:2 (0:0)

Bramki: 0:1 Adam Zawierucha 71, 0:2 Maciej Załecki 75.

Podhale: Truty – Basta, Mikołajczyk, UrbańskiI, Drobnak – Komorek (46 Waksmundzki), Jandura, Świerzbiński (80 Duda), Czubin – Pająk, Fałowski.

Korona: Otczenaszenko 7 – Matulka 7, Załecki 8, Rogala 7, Bednarski 7 - P. Paprocki 7 (79. Dziubek nie klas), Mokrzycki 8 (88. Brela nie klas.), Kwiecień 7 (67. Zawierucha 7). A. Paprocki 8 , Kotarzewski 8 – Laskowski 7 (74. Słaby nie klas.).

Kartki: żółte: Kwiecień, Rogala, Zawierucha (Korona). Sędziował: Paweł Gądek z Tarnowa. Widzów: 200.

Korona sprawiła sporą niespodziankę i bez wzmocnień z pierwszego zespołu pewnie pokonała znacznie wyżej plasujące się w tabeli Podhale, które przed meczem miało dwa razy więcej punktów niż Korona. – Wydaje mi się, że to był najlepszy nasz mecz w całej rundzie. Pod początku mieliśmy przewagę o spotkanie toczyło się pod nasze dyktando, a udokumentowaliśmy naszą dominację po przerwie – mówił kierownik drużyny Korony Łukasz Foks.

W pierwszej połowie Korona prowadziła grę i stworzyła sobie bardzo klarowną okazję na bramkę. Sam na sam z bramkarzem gospodarzy Dawidem Trudy wyszedł Andrzej Paprocki, ale nie zdołał go pokonać.

Dobra gra podopiecznych trenera Arkadiusza Bilskiego i kolejne okazje została zwieńczona golem w 71 minucie Adama Zawieruchy, który pojawił się na boisku kilka minut wcześniej. Młody napastnik Korony dostał dobre podanie od Andrzeja Paprockiego i głową pokonał bramkarza gospodarzy.

W 75 minucie kielczanie prowadzili już 2:0, a autorem kapitalnego gola był Maciej Załęcki. Obrońca Korony uderzył z woleja z 35 metrów, a piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i wylądowała w siatce.

- Dawno już nie widziałem tak pięknej bramki. Stadiony świata – podsumował Łukasz Foks.

Korona wracała więc z Nowego Targu w bardzo dobrych nastrojach, bo wygrała ważny mecz i nie rezygnuje z walki o utrzymanie się w zreformowanej trzeciej lidze.

-Od kilku spotkań były symptomy dobrej gry, ale z Podhalem nastąpiło apogeum. Moja drużyna przeprowadzała świetne akcje. To był najlepszy nasz mecz, ale mam nadzieję, że kolejne będą jeszcze lepsze. Następny gramy już w sobotę.– podsumował mecz Arkadiusz Bilski, trener rezerw Korony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie