Duchowni odwiedzają swoich parafian rozmawiają, wspierają duchowo i błogosławią domy. Jaki jest sens kolędowania i jak odpowiednio do niego się przygotować?
Według Kodeksu Prawa Kanonicznego odbywanie kolędy jest obowiązkiem proboszcza. Mogą go w tym wspomagać jego współpracownicy - wikariusze lub inni zaproszeni kapłani. Ten od wieków praktykowany zwyczaj budzi niekiedy wiele obaw i pytań.
BLIŻEJ WIERNYCH
Przyjmując kolędę, czyli wizytę duszpasterską, dajemy świadectwo swojej przynależności do Kościoła, a oznaczając drzwi literami K+M+B, wskazujemy najbliższemu otoczeniu, że jest to mieszkanie chrześcijanina - katolika. Kolędą nazywa się wywodzący się ze średniowiecza zwyczaj nawiedzania w celach duszpasterskich przez księży swoich parafian w okresie Bożego Narodzenia. W ten wyjątkowy czas przygotowujemy mieszkanie na wizytę kapłana.
Na białym obrusie układamy świece, krucyfiks, naczynie z wodą święconą, kropidło, czasem także Pismo Święte i zeszyty uczniów z katechizacji. Gdy wszystko jest gotowe oczekujemy duszpasterza, by wspólnie z nim pomodlić się o błogosławieństwo dla domu i rodziny. - Okres Świąt Bożego Narodzenia to szczególny czas, w którym ludzie chcą być blisko ze sobą. My także chcemy być blisko naszych parafian i spotykać się z nimi - mówi ojciec Stanisław Szlosek z parafii św. Franciszka z Asyżu w Kielcach.
WAŻNE SPRAWY
Kulminacyjnym punktem odwiedzin kapłana jest odczytanie fragmentu Pisma św. o narodzeniu Pana Jezusa oraz bogate w treści modlitwy o błogosławieństwo dla mieszkańców. Po modlitwie domownicy całują krzyż podany przez kapłana, a następnie on poświęca mieszkańców i ich mieszkanie. Potem jest czas na krótką rozmowę na temat spraw religijnych, wychowawczych i parafialnych.
- To okazja do poznania bliżej duchownego, a także do poruszenia ważnych spraw. Zebrane podczas wizyt uwagi, prośby i pomysły staramy się realizować w ciągu roku. Zazwyczaj pytamy wiernych, na jaki temat chcieliby z nami porozmawiać. Głównie są to kwestie natury religijnej, często poruszane są sprawy rodzinne, społeczne, ale także związane z funkcjonowaniem parafii - opowiada ojciec Szlosek.
CO ŁASKA
Na pamiątkę wizyty duszpasterze często obdarowują nas obrazkami świętymi. W parafii św. Franciszka z Asyżu każda rodzina, która ugości duchownego otrzymuje kalendarz parafialny z informatorem, kalendarium oraz zdjęciami z ważnych wydarzeń i pielgrzymek. Gospodarze również nie pozwalają wyjść duszpasterzowi z pustymi rękami. Po rozmowie i modlitwie wręczamy kapłanowi kopertę z ofiarą.
- O celu, na jaki zbieramy datki informujemy parafian na długo przed wizytą. Wiedząc, na co konkretnie trafią ofiarowane pieniądze, zawsze chętniej nas wspomagają. Oczywiście jest to dobrowolna darowizna "co łaska" - tłumaczy ojciec Szlosek.
Każda parafia prowadzi kartoteki swoich parafian, gdzie odnotowuje się dane, przyjęte sakramenty, informacje o sytuacji rodziny, problemy. Warto dbać, aby ta kartoteka była uzupełniana przez kapłana na kolędzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?