Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karol Angielski po meczu z Piastem: - To jest moja wina

Dorota Kułaga
Karol Angielski (z prawej) wrócił do rodzinnych Kielc. Zagrał przeciwko macierzystemu klubowi.
Karol Angielski (z prawej) wrócił do rodzinnych Kielc. Zagrał przeciwko macierzystemu klubowi. Dorota Kułaga
Korona Kielce zremisowała z Piastem Gliwice 1:1 w meczu Lotto Ekstraklasy. Napastnik Piasta Karol Angielski nie był zadowolony z tego wyniku.

- Sami sobie strzeliliśmy gola w 89 minucie. Powinniśmy wygrać 1:0, ale taka jest piłka – niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. Za dużo marnujemy dobrych okazji, przez co remisujemy, a nie wygrywamy. Szkoda tych dwóch punktów, zostawionych w Kielcach – mówił Karol Angielski, wychowanek Korony.

Żałował sytuacji z 89 minuty, kiedy to był sam na sam, w ostatniej chwili zablokował go Radek Dejmek. – Źle się zachowałem. Nie oddałem strzału. Zbyt długo zwlekałem. To jest moja wina. Biorę to na siebie – powiedział Karol Angielski.

Przyznał, że z radością wrócił do rodzinnego miasta. – Fajnie było wrócić, zagrać, szkoda, że nie wystąpiłem od pierwszej minuty. Cieszę się, że w ogóle mogłem się pokazać w Kielcach. Szkoda, że nie zdobyłem bramki, bo okazja była stuprocentowa – dodał Karol Angielski.

ZOBACZ TAKŻE: Info z Polski - przegląd najważniejszych wydarzeń z kraju, m.in. o lekarzach rezydentach, brutalnym pobiciu i zbliżających się świętach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie