We wtorek, po wyjątkowych i pełnych wrażeń wakacjach - po raz pierwszy wystąpił w zawodach Pucharu Polski - wrócił do szkoły. Zderzenie z prozą życia nie było jednak zbyt brutalne. Podczas inauguracji roku szkolnego popularny "Karolek" tryskał humorem.
Jazda i dobra zabawa
- Przyjechałem właśnie z pucharu w Hrubieszowie. Fajne zawody, fajnie mi się jeździło, a co nie mniej ważne, było też dużo dobrej zabawy - relacjonował na gorąco.
Stunt to kaskaderska jazda na motocyklu; dyscyplina bardzo popularna na Zachodzie - i u nas zdobywa coraz więcej fanów. Karol Borto, który mieszka w Chmielniku, trenuje swoje "akrobacje na jednym kole' i robi stałe postępy. W tym roku spełniło się jego wielkie marzenie: zadebiutował w Pucharze Polski - PolishStuntCup.
Pierwsze zawody, pod koniec lipca w Radomsku - i sukces: awans do finału! Potem trochę pechowa Warszawa, gdzie zawiódł motocykl. W ostatni weekend wakacji Hrubieszów - i kolejny dobry występ.
Motor i matura
"Motorowa gwiazda" Karola Borto świeci coraz jaśniejszym blaskiem. A kto może znać go lepiej, niż najlepszy kolega w klasie - Jakub Zielonka?
- O tym, że szaleje na motorze, powiedział nam dopiero pod koniec drugiej klasy. Zaprosił nas do siebie, żebyśmy obejrzeli jego popisy na motorze. Jest w tym naprawdę bardzo dobry - Kuba chwali Karola.
Teraz obydwaj są w klasie maturalnej. Czeka ich dużo nauki, lecz Karol... raczej nie odstawi motocykla do garażu.
- To jego pasja, na pewno da radę. I w zawodach motocyklowych, i w szkole - twierdzi z przekonaniem Kuba Zielonka. - Jest zresztą bardzo dobrym uczniem, a cała klasa IV E trzyma za niego kciuki!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?