Podopieczna trenera Andrzeja Mirka była gwiazdą Halowego Mityngu Międzywojewódzkiego, który odbył się w aneksie lekkoatletycznym Hali Legionów w Kielcach. Pewnie wygrała bieg na 60 metrów przez płotki z wynikiem 8,62, później eliminacje i finał biegu na 60 metrów. W tej ostatniej konkurencji dwa razy poprawiła rekord życiowy, uzyskując odpowiednio czasy - 7,88 i 7,80.
- To mój pierwszy start w tym roku, jestem z niego zadowolona. Na płotkach to na razie najlepszy wynik w tym sezonie w tabelach lekkoatletycznych w naszym kraju, a liczę na to, że jeszcze go poprawię. Przede mną obóz w Spale, dwa tygodnie ciężkich treningów, dopiero za pięć tygodni mistrzostwa Polski - mówiła nam Karolina Kołeczek. Weekend miała niezwykle pracowity. Po zawodach w Kielcach wróciła do Sandomierza, ponieważ szła na studniówkę do jednego z liceów. Tym razem jako osoba towarzysząca, bo poprosił ją o to Jakub Chmielnicki, kolega z klubu, który w sobotę również startował w Kielcach. I to z powodzeniem. W biegu na 60 metrów przez płotki uzyskał czas - 8,39. Jest to jego rekord życiowy.
Od początku tygodnia Karolina Kołeczek razem z trenerem Andrzejem Mirkiem uczestniczy w zgrupowaniu kadry narodowej w Spale. Przygotowuje się do Halowych Mistrzostw Polski Seniorów. - Jest dobrze, a wierzę, że będzie jeszcze lepiej. Na mistrzostwa forma powinna być wyższa - ocenił trener Andrzej Mirek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?