Karolina Kołeczek ma najlepszy wynik w Polsce

Z tygodnia na tydzień rośnie forma Karoliny Kołeczek. Lekkoatletka Trójki Sandomierz na mityngu kontrolnym Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, który w ostatni weekend odbył się w Spale, dwa razy poprawiała halowy rekord województwa świętokrzyskiego w biegu na 60 metrów przez płotki.

Zawodniczka trenowana przez Andrzeja Mirka w eliminacjach uzyskała czas 8,29 sekundy, w zwycięskim finale pobiegła jeszcze szybciej - 8,27 sekundy. To nowy rekord województwa świętokrzyskiego, ale również najlepszy wynik w Polsce w hali w tym sezonie.

MOŻNA JESZCZE COŚ "URWAĆ"

Na wspomnianych zawodach w Spale Karolina Kołeczek rywalizowała też w biegu na 60 metrów. W eliminacjach uzyskała czas 7,71, w finale 7,72 i uplasowała się na czwartej pozycji. - Bardzo się cieszę z wyniku na płotkach. W finale biegło mi się bardzo dobrze.

Technicznie jest trochę do poprawy, więc myślę, że z tego czasu trochę uda się jeszcze "urwać". Teraz jestem na zgrupowaniu kadry narodowej w Spale, 15 lutego czeka mnie tam kolejny start, a później już mistrzostwa Polski w Sopocie. Na nich będę walczyć o przepustkę na mistrzostwa świata - powiedziała nam Karolina Kołeczek.

O MINIMUM POWALCZY W SOPOCIE

Na razie ma czas gorszy od minimum na mistrzostwa świata, ale ponieważ zawody odbędą się w naszym kraju, to jest szansa na to, że szansę startu dostanie mistrzyni kraju na 60 metrów.

- Forma jest już dobra, a wierzę, że na mistrzostwa Polski będzie jeszcze wyższa. Ale zdaję sobie sprawę, że nie tylko ja z nadziejami czekam na te zawody. Również Urszula Bhebhe i Ania Kiełbasińska z AZS-AWF Warszawa. Wydaje mi się, że z nimi będę walczyć o złoty medal na mistrzostwach kraju w Sopocie - dodała Karolina Kołeczek.