Banki, zachęcając do posiadania karty kredytowej, kuszą zwrotem części wydatków poniesionych kartą kredytową, programami rabatowymi czy też bezpłatnym ubezpieczeniem nieuprawnionych transakcji. Te kwestie nie są jednak najważniejsze.
Z uzyskaniem karty kredytowej nie ma większych problemów. Wiele banków wydaje je na podstawie oświadczenia, w którym klient deklaruje wysokość i źródło osiąganych przez siebie dochodów. Zanim jednak zdecydujemy się na złożenie wniosku o wydanie karty kredytowej bezwzględnie należy przeanalizować koszty związane z korzystaniem z plastikowych pieniędzy.
OPŁATY I PROWIZJE
Uwagę trzeba zwrócić nie tylko na wysokość opłat za wydanie i użytkowanie czy też na wysokość oprocentowania zadłużenia, ale również na długość tak zwanego okresu bezodsetkowego. Przed podjęciem decyzji trzeba też uważnie przeczytać umowę i załączniki dotyczące opłat i prowizji, bo wiele banków pobiera bowiem szereg prowizji. Niektóre wymagają też obowiązkowego ubezpieczenia karty.
Ponadto warto zainteresować się, czy możliwa jest zamiana zadłużenia na karcie na tańszy kredyt ratalny, czy kartą można płacić w Internecie, a także czy możliwe jest wyposażenie karty w mikroprocesor, który jest bezpieczniejszy niż pasek magnetyczny.
Ciekawostkami są natomiast promocyjne oferty. Na przykład bank ING osobom, które choć raz użyją karty daje w prezencie 50 złotych. A Alior Bank zwraca 1 procent wartości transakcji bezgotówkowych.
PRZYDATNE RANKINGI
Cennym źródłem na temat plastykowych pieniędzy są przygotowywane przez rozmaite instytucje rankingi. Jednym z nich jest opublikowane właśnie przez Open Finance zestawienie najlepszych kart kredytowych.
- Wybrać kartę to jedno, ale co innego dobrze z niej korzystać. Przede wszystkim trzeba pamiętać, że "kredytówka" będzie się opłacać jeśli co miesiąc będziemy spłacać całość zadłużenia. W ten sposób skorzystamy z okresu bezodsetkowego. Jeśli zaś spłacimy tylko fragment zadłużenia, to bank naliczy nam odsetki, często według wysokiego oprocentowania, przekraczającego zazwyczaj 20 procent w skali roku - radzi Mateusz Ostrowski z Open Finance. - Trzeba też uważać na ubezpieczenia związane z kartami. Często jest to określony procent od miesięcznego salda zadłużenia. Ta z pozoru niewinnie wyglądająca stawka może w skali roku wygenerować dość duże koszty, szczególnie jeśli będziemy aktywnie korzystali z karty.
Trzeba jednak pamiętać, że ranking może być wskazówką przy wyborze plastikowych pieniędzy, ale nie zwalnia od zapoznania się z ofertą banku.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
