Kat w Mefisto

Kat powstał na przełomie roku 1979 i 1980. Jego założycielami byli perkusista Ireneusza Lotha oraz gitarzysta Piotra Luczyka. Później dołączył do nich basista Tomasz Jaguś i gitarzysta Ryszard Pisarski. Dopiero w 1981 roku do zespołu dołączył wokalista - Roman Kostrzewski, który na ponad dwie dekady stał się symbolem zespołu.

Przez ponad 20 lat działalności zespół wydał kilkanaście albumów. Występował z takimi gwiazdami jak Metallica, Helloween i Six Feet Under. Kat koncertował w kraju i za granicą zdobywając sobie szeroką rzeszę fanów. Pomimo licznych sukcesów, zespołowi nie udało się uniknąć problemów - oskarżenia o propagowanie satanizmu, proces sądowy z wytwórnią Metal Mind, liczne roszady personalne i tragiczna śmierć jednego z członków zespołu - Jacka Regulskiego. Prawdziwy kryzys przyszedł jednak w 2004 r, kiedy nastąpił rozłam zespołu. Z Kata odszedł Roman Kostrzewski i Irek Lotha.

Jednak problemy wewnętrzne zespołu nie przeszkadzają fanom, którzy licznie przybyli do klubu Mefisto, aby posłuchać weteranów rodzimego metalu. Koncert rozpoczął się z godzinnym opóźnieniem, jednak chyba nikomu to nie przeszkadzało, bo zimne piwo jest w stanie ostudzić zapał nawet najbardziej niecierpliwych :-).

Kat zagrał blisko dwugodzinny koncert, w trakcie którego fani usłyszeli najbardziej znane utwory z dyskografii zespołu (m.in. "Łza dla cieniów minionych", "Purpurowe gody"). Za sukces Kata można uznać to, że swoją muzyką przyciągają na koncerty fanów, którzy świetnie pamiętają początki zespołu, jak też młode pokolenia nastolatków.

Godna podziwu jest też charyzma członków zespołu, którzy przecież do najmłodszych osób nie należą... Koncert z pewnością można zaliczyć do udanych. Dodatkowym atutem jest samo miejsce. Mefisto słynie ze swojego specyficznego (demonicznego) wystroju, którego sceneria idealnie pasuje do zespołu Kat...