Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katarzyna Dudek: -Po sukcesie był...chleb z masłem

Dorota Kułaga
Katarzyna Dudek odniosła największy sukces w karierze
Katarzyna Dudek odniosła największy sukces w karierze Sylwester Szymczuk
Dotarło już do Ciebie to, że jesteś mistrzynią świata w fitness sylwetkowym?

Powoli to do mnie dociera. Nadal jestem w szoku. Nie spodziewałam się, że w Białymstoku będzie aż tak dobrze. Radość jest ogromna, bo jest to mój największy sukces w karierze.

Dużo dostałaś gratulacji?

Bardzo dużo, głównie są to telefony i SMS-y. Nie zdążyłam jeszcze na wszystkie odpowiedzieć. Część telefonów z gratulacjami odebrała też mama. Ja dopiero wracam do swojej rodzinnej Żurawicy pod Sandomierzem, bo razem z partnerem zostałam jeszcze na uroczysty bankiet z udziałem medalistów mistrzostw świata.

Radość jest wielka i chyba też ulga, że ten czas **ogromnych wyrzeczeń masz już za sobą. **

To prawda. Kto uprawia sport, wie co mam na myśli. Od czerwca przygotowywałam się do tych zawodów, a ostatnia trzy tygodnie to były już ogromne wyrzeczenia. Drakońska dieta, przez cztery ostatnie dni w ciągu dnia mogłam sobie pozwolić w sumie na 700 kalorii. Do tego dochodziły ciężkie, wyczerpujące treningi. Kolano odmawiało mi już posłuszeństwa. Tylko ja i moi najbliżsi wiedzą, ile mnie to kosztowało. Ale warto było, bo odniosłam wspaniały sukces w fitness sylwetkowym. Przy okazji chciałabym podziękować tym, którzy wspierali mnie przez te ostatnie tygodnie. Rodzinie, mojemu partnerowi Waldkowi Gnatowskiemu. To mój najwierniejszy kibic, człowiek, na którego zawsze mogę liczyć. On mnie wspiera i mobilizuje do treningów, za co jestem mu bardzo wdzięczna.

Po zawodach mogłaś sobie wreszcie pozwolić na **zjedzenie czegoś, czego ostatnio musiałaś sobie **odmawiać. Po co od razu sięgnęłaś?

Zdziwisz się, bo po chlebek z masłem (śmiech). Od pewnego czasu „chodził” mi to po głowie. Skusiłam się też na kluski śląskie i owoce, bo tego mi ostatnio brakowało. W ogóle nie miałam ochoty na mięso, ani na słodycze, mimo że ich też od pewnego czasu musiałam sobie odmawiać.

Mistrzostwa świata w Białymstoku były Twoim **ostatnim startem w tym sezonie, czy jeszcze **planujesz jakiś występ?

Miał to być ostatni start, ale w poniedziałek dostałam telefon z ciekawą propozycją. Muszę ją na spokojnie przemyśleć, porozmawiać z najbliższymi i razem podejmiemy decyzję. W ciągu kilku najbliższych dni podzielę się już informacją, czy zdecydowałam się na ten występ.

Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie