Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katarzyna Furmanek: - Przydałby się psycholog

dor
Katarzyna Furmanek z KKL Kielce przyznaje, że zabrakło obycia z takimi zawodami i regularnej współpracy z psychologiem
Katarzyna Furmanek z KKL Kielce przyznaje, że zabrakło obycia z takimi zawodami i regularnej współpracy z psychologiem PZLA/Tomasz Kasjaniuk
Zaledwie 29 centymetrów zabrakło Katarzynie Furmanek z KKL Kielce do zdobycia medalu na Młodzieżowych Mistrzostwach Europy w lekkiej atletyce w Bydgoszczy. Ostatecznie zajęła szóste miejsce w konkursie rzutu młotem z wynikiem 66.45 metra.

Przypomnijmy, że rekord życiowy kielczanki wynosi 69,60 metra, Gdyby uzyskała go w Bydgoszczy, miałaby złoto…
- Kłania się brak pracy z psychologiem - mówiła.

- Szkoda, bo medal był blisko. Trzeba wyciągnąć wnioski - mówiła dzień po starcie Katarzyna Furmanek. Dlaczego nie udało się zdobyć medalu? - Myślę, że to kwestia „głowy”. Zabrakło obycia z takimi zawodami. Fizycznie było OK, z tą drugą kwestią nie do końca. Kłania się brak pracy z psychologiem - dodała Kasia. Na jednym obozie kadrowiczki w tej kategorii wiekowej miały psychologa, ale - jak mówi Katarzyna Furmanek - na tym się skończyło. - Te zawodniczki, które zdobyły medale, mają kontakt z psychologiem. To jest zupełnie inna bajka - podkreśliła zawodniczka KKL Kielce.

Nie sądziła, że taki wynik w ogóle da medal

Straconej szansy na medal szkoda tym bardziej, że medale gwarantowały wyniki znacznie słabsze od rekordu życiowego kielczanki. - Złoty medal zapewnił rezultat 67 metrów, 46 centymetrów. Przed mistrzostwami byłam przekonana, że taka odległość nie da nawet brązowego medalu. Dlatego tym bardziej żal, że nie udało się stanąć na podium - powiedziała zawodniczka trenowana przez swojego tatę - Grzegorza Furmanka.

Dopingowali rodzice, babcia i brat z żoną

Na zawodach w Bydgoszczy Katarzyna Furmanek miała mocny rodzinny doping. - Byli mama, tata, babcia oraz brat Tomek z żoną. W sumie było sporo kibiców na trybunach, fajna atmosfera - dodała Katarzyna Furmanek.

Teraz przed kielczanką występ w Mistrzostwach Polski Seniorów w Białymstoku, w których wystartuje między innymi Anita Włodarczyk, mistrzyni olimpijska i świata w rzucie młotem.

- W czwartek jadę do Białegostoku. W niedzielę czeka mnie start. Mam nadzieję, że uda się trochę zrehabilitować za mistrzostwa Europy w Bydgoszczy - dodała Katarzyna Furmanek.

ZOBACZ TAKŻE:
Lewiatan Beach Ball Przysucha 2017 - Puchar Polski w siatkówce plażowej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie