Katarzyna Furmanek ustanowiła rekord Polski juniorek młodszych w rzucie młotem

(fot. KKL Kielce)

Wiosenny mityng odbył się w zimowej scenerii. - Nie przejmujemy się ani śniegiem, ani mrozem. W końcu w takich warunkach też trenujemy - mówił Grzegorz Furmanek, pomysłodawca i organizator tych zawodów.
Bohaterką mityngu była jego córka Katarzyna Furmanek. W pierwszej próbie uzyskała wynik 66,72 metra i ustanowiła tym samym rekord Polski juniorek młodszych w rzucie młotem 3-kilogramowym. - Myślę, że w następnych zawodach jeszcze poprawi ten wynik. Teraz niewiele jej zabrakło, jeden rzut miała na ponad 68 metrów, ale minimalnie spalony. Cieszę się, że od mocnego uderzenia zaczynamy sezon - dodał Grzegorz Furmanek.

Jest to pierwszy rekord Polski juniorek młodszych w rzucie młotem o wadze 3 kg. Taki ciężar sprzętu obowiązuje w tej kategorii wiekowej od ubiegłego roku. - Wcześniej juniorki młodsze rzucały młotem 4-kilogramowym, a rekordowy rezultat 66,62 m uzyskała w 1999 roku Kamila Skolimowska z Warszawianki. Aby rekord młotem o wadze 3-kg mógł być uznany, zawodniczki musiały rzucić dalej od tego wyniku. W ubiegłym roku to się nie udało. Najdalej rzuciła Marika Kaczmarek z Kadeta Rawicz - 65,32. Katarzyna Furmanek miała 65,23 - mówił Janusz Kędracki, sędzia konkursu.

Jeśli chodzi o pozostałe wyniki zawodów w Kielcach, w rywalizacji kobiet w rzucie młotem 4-kilogramowym najlepsza okazała się Alicja Filipkowska z AZS AWF Warszawa - 55,66, która wyprzedziła klubową koleżankę Dagmarę Stalę - 55,37 m. Juniorka Justyna Prus z KKL uzyskała 38,96. Wśród mężczyzn warto odnotować wynik Sebastiana Janusza ze Stali Mielec, który w rzucie młotem o wadze 6 kg uzyskał 60,34 m.