Kawiarnia literacka w Skarżysku - z Jamajką w roli głównej [ZDJĘCIA]

To wyjątkowe wydarzenie - przy lampce wina można posłuchać na żywo poezji, posłuchać muzyki i miło spędzić czas. Nierzadko organizowany jest konkurs jednego wiersza. Zawsze jest bohater spotkania - najczęściej lokalny twórca.

Tym razem po raz drugi był nim Zbigniew Ścisłowicz. Na co dzień zajmuje się elektryką. Od kilkunastu lat jest członkiem skarżyskiej grupy poetyckiej "Wiklina" - jego wiersze ukazały się w kilku almanachach. Oprócz pisania pasją pana Zbigniewa są podróże. Kiedyś podczas Kawiarni literackiej opowiadał i pokazywał zdjęcia i filmy ze swojej wyprawy na Kilimandżaro, tym razem relacjonował podróż na Jamajkę.

- Na Jamajce zawsze jest lato. Lot rewa 12 godzin, różnica czasowa względem Polski to 6 godzin. Zwiedziliśmy busem całą wyspę. Byliśmy w miejscach, gdzie zwyczajne wycieczki nie docierają. Byliśmy w domu Boba Marleya, oraz w getcie Trench Town - opowiadał Zbigniew Ścisłowicz. Filmy, zdjęcia i barwna relacja na długo przykuły uwagę licznej publiczności (sala była jak zawsze pełna).

Co ciekawe, wyprawę organizował mieszkający na Jamajce skarżyszczanin Tomasz Łada. Rzucił stanowisko dyrektora banku i osiadł na wyspie, podejmując polskich turystów. W wycieczkach towarzyszy też pochodząca ze Starachowic Agnieszka Białoń - Mistrzyni Europy w tańcu dancehall. Oboje byli bohaterami telewizyjnego programu Polacy w Świecie.

Kolejne fragmenty opowieści przerywały występy zespołu reggae Zespół Afrykański Pl z pochodzącym z Konga wokalistą Rickym Lionem i klawiszowcem i trębaczem, skarżyszczaninem Mikołajem Janowskim.

Tego wieczoru nie mogło zabraknąć poezji. Swoje wiersze recytowali Marian Frąk, Barbara Obara, Anna Zakrzewska, Elżbieta Jach i Bożenna Kiełkiewicz. Zaśpiewała też Małgorzata Biela.

Była to bez wątpienia najbardziej żywiołowa Kawiarnia literacka.