Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Każdy ma rodzinę...

/JaS/

Maryla Rzeczycka jest niemal pewnym kandydatem do objęcia funkcji zastępcy szefa departamentu organizacyjnego w Urzędzie Marszałkowskim. Identyczną funkcję, tyle że w departamencie zdrowia pełni Barbara Jakacka-Green. Obie panie są... siostrami, a także członkami Polskiego Stronnictwa Ludowego... - Pani Rzeczycka jako jedyna spełniała kryteria w ramach konkursu na stanowisko. Nie wiedziałem, że ma siostrę w urzędzie, zresztą to nie ma żadnego wpływu na nominację - informuje marszałek Franciszek Wołodźko. To samo mówią obie siostry.

Kilka dni temu okazało się, że konkurs na dyrektora departamentu organizacyjno-administracyjnego i kadr wygrał Robert Siejka. Wcześniej był wiceszefem Zakładu Obsługi Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego. Jednak było pewne, że Siejka jako wiceprzewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Kielcach długo u prawicowego wojewody miejsca nie zagrzeje. Został zwolniony ze względu na zmiany organizacyjne... Marszałek Franciszek Wołodźko z SLD nie ukrywał, że chciałby widzieć Siejkę o siebie.

W Urzędzie Marszałkowskim odbył się także konkurs na zastępcę dyrektora w departamencie organizacyjnym, czyli na przyszłego zastępcę Roberta Siejki. W Biuletynie Informacji Publicznej czytamy, że jedynym kandydatem do pracy na tym stanowisku, który spełnił formalne kryteria, jest Maryla Rzeczycka. Ostatnio była ona dyrektorem biura Zarządu Polskiego Stronnictwa Ludowego w Świętokrzyskiem. Rzeczycka w urzędzie czuć się będzie dobrze, bo jak się okazuje, jej siostra Barbara Jakacka-Green, również działaczka PSL, też jest tam zastępcą dyrektora, ale w departamencie zdrowia.

Maryla Rzeczycka w rozmowie z nami niezbyt chętnie przyznawała się, że jest spokrewniona z Barbarą Jakacką-Green, pytała jakie to ma znaczenie. W końcu w drugiej rozmowie przyznała, że to jej siostra. - Tak, to moja siostra, ale to nie miało żadnego znaczenia. Wystartowałam w konkursie, złożyłam swoją ofertę. Nie ma jeszcze decyzji, czy w ogóle będę tam pracować - mówi Maryla Rzeczycka.

- Jeśli pyta mnie pan służbowo, to pani Maryla Rzeczycka nie jest pracownikiem urzędu, więc trudno o czymkolwiek tu mówić. Jeśli pyta pan prywatnie, to nie pomagałam siostrze w znalezieniu pracy. Nie "ściągnęłam" nawet z Internetu oferty pracy na stanowisku zastępcy dyrektora departamentu organizacyjnego - zapewnia Barbara Jakacka-Green.

- Pani Maryla Rzeczycka przystąpiła do konkursu na stanowisko, oprócz niej były jeszcze dwie inne kandydatury, ale te osoby odpadły, bo nie spełniały wszystkich wymaganych kryteriów, chodziło między innymi o pracę w sektorze publicznym - informuje marszałek województwa Franciszek Wołodźko. - Nie wiedziałem, że siostrą pani Rzeczyckiej jest dyrektor Jakacka-Green, zresztą to nie miało żadnego wpływu na nominację. Nie wiedziałem o pokrewieństwie, zresztą każdy ma jakąś rodzinę... - dodaje marszałek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie