MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Każdy styl jest mi bliski

Artur SZCZUKIEWICZ

Maryla Rodowicz to chyba największa w historii polskiej muzyki rozrywkowej gwiazda. Jest ikoną polskiej piosenki. Tak wielką, że w zorganizowanym ostatnio przez Polskie Radio plebiscycie na superprzebój wszechczasów, na czterech pierwszych miejscach, znalazły się jej utwory. Będzie ich można posłuchać już dziś w Kielcach. Wielki koncert rozpocznie się o godzinie 18.30.

O Maryli Rodowicz mówi się, że "jest lepsza niż cały babski wyż" - żadnej innej piosenkarce nie udaje się "trwać" na polskiej estradzie tak długo i tak efektownie. Maryla co roku zaskakuje publiczność nie tylko kolejnymi przebojami, ale też ciągłymi zmianami własnego wizerunku. Potrafi być zarówno roześmianą hipiską, jak i swingującą seksbombą czy jarmarczną dziewczyną.

- Każdy styl jest mi po trosze bliski, jednak najlepiej czuję się w stylu hippie. Sznureczki, koraliki, artystycznie poszarpane spódnice... - to jest najbliższe mojej naturze. Akurat teraz moda sprzyja mojemu gustowi. Oczywiście czasem zamieniam się także w damę, ale i w mojej damie musi być trochę fantazji, odjazdu, szaleństwa - mówi piosenkarka.

Jak wino - im starsza tym lepsza

Maryla Rodowicz nie przejmuje się upływem czasu. Żartuje nawet, że jest jak wino - im starsza, tym lepsza. Ma w dorobku około pięciuset piosenek, dwadzieścia płyt polskich, po jednej niemieckiej, angielskiej, rosyjskiej i czeskiej. Większość z tych albumów osiągnęło status Złotej i Platynowej Płyty. Gra około stu koncertów rocznie. Koncertowała na całym świecie - w Europie, Ameryce, Azji i Australii. W sumie kilka tysięcy koncertów. Zagrała w wielu filmach i widowiskach muzycznych. Występowała na międzynarodowych festiwalach. Na Światowym Festiwalu Piosenki w Los Angeles w 1984 roku zdobyła wyróżnienie za piosenkę "Niech żyje bal", a na międzynarodowych festiwalach muzyki country w 1980 roku w Oklahomie i w 1981 roku w Tulsie liczne nagrody. Wielokrotnie odnosiła sukcesy na festiwalach w Opolu i Sopocie, zwyciężała w plebiscytach popularności, otrzymując tytuł Piosenkarki Roku, podczas gdy jej utwory stawały się Piosenkami Roku.

Nowe piosenki

Pod koniec września ukaże się jej kolejny album "Wszyscy chcą kochać". Piosenki na tę płytę skomponowali specjalnie dla Maryli młodzi polscy muzycy. Piosenkarka śmieje się, że wiele zaryzykowała, ale że to ryzyko na pewno się... opłaci.

- Każda płyta jest ryzykiem, nikt nie wie, jak zareaguje rynek na nowe propozycje - mówi. - Artysta wydaje płytę, ale to życie pokazuje, czy trafił w dziesiątkę, czy spudłował. W życiu artysty ciągle musi się coś dziać, musimy wciąż dolewać oliwy do ognia, bo dawno minęły czasy, kiedy mogliśmy nagrać płytę i spokojnie spać. Dziś nie wystarczy nagrać płytę, trzeba ją jeszcze wypromować i sprzedać. A konkurencja jest ogromna - sklepy pełne są płyt zachodnich wykonawców.

Maryla Rodowicz może jednak być spokojna, bo każda z jej dotychczasowych płyt odnosiła wielki sukces. Pewnie i tym razem będzie tak samo, bo przecież Maryla to artystka niezwykła, kochana i podziwiana przez rzesze wielbicieli, których od ponad 30 lat zadziwia wciąż nowymi pomysłami. Wciąż ta sama, a jednak ciągle inna - barwna, szokująca, zaskakująca. Prawdziwa gwiazda.

- Ludzie nazywają mnie gwiazdą tak często, że niemal uwierzyłam, że nią jestem - śmieje się Maryla. - Szczerze mówiąc, wolę słuchać opowieści o gwiazdach, niż "robić" za gwiazdę. Zresztą - czy w naszej rzeczywistości można być gwiazdą taką, jakie są w Hollywood? Wystarczy zajrzeć do garderób w polskich domach kultury, za kulisy widowisk plenerowych - artyści przebierają się w jakiejś budzie czy namiocie, gdzie wszyscy zaglądają, wiatr hula, a buty trudno wyłowić z błota. Kostiumem jest często bela materiału owinięta wokół wykonawcy i prowizorycznie poupinana szpilkami. Ze wszystkich leje się pot, bo najważniejsze jest, żeby zdążyć.

Coraz młodsi na koncertach

Na koncerty Maryli przychodzą coraz młodsi słuchacze. Chcą posłuchać piosenek, przy dźwiękach których ich rodzice tańczyli kiedyś na prywatkach, przeżywali pierwsze miłosne uniesienia. I wychodzą z koncertów urzeczeni - bo piosenki Maryli nie starzeją się, wciąż są - tak samo jak kiedyś - przebojami. "Małgośka", "Remedium", "Jadą wozy kolorowe", "Sing-sing", "Mówiły mu..." czy "Niech żyje bal!" - to ponadczasowe przeboje, to historia polskiej piosenki.

Gotowa już dwie godziny przed występem

- Każde wyjście na estradę wyzwala we mnie wielką energię - mówi piosenkarka. - Na dwie godziny przed koncertem jestem już ubrana, ucharakteryzowana, gotowa do występu. Jestem sprężona jak do biegu, aby wystartować na scenę i dać show. Muszę mieć sama tyle energii, żeby zahipnotyzować publiczność i przez dwie godziny zatrzymać na sobie jej uwagę.

Koncerty Maryli Rodowicz zawsze są zadziwiającymi spektaklami - kolorowymi, roztańczonymi, wesołymi i bardzo... energetycznymi. To, co Maryla "wyprawia" na scenie, trzeba po prostu zobaczyć na własne oczy...

Przychodząc dziś na koncert Maryli Rodowicz - pomagasz dzieciom!

Co trzeci pierwszoklasista w naszym regionie musi korzystać z wyprawki szkolnej fundowanej przez państwo, ponieważ rodziców nie stać na zakup podręczników. Możemy pomóc chociaż części z nich, przychodząc dziś, w piątek, 9 września, na Wielki Koncert Charytatywny Maryli Rodowicz. Organizują go na kieleckiej Kadzielni redakcja "Echo Dnia" i Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach. Dzięki dochodowi z ubiegłorocznego koncertu Krzysztofa Krawczyka pomogliśmy dzieciom z ponad 70 szkół i domów dziecka. Ze sprzedaży biletów i licytacji, która odbyła się po koncercie, zebraliśmy 50 tysięcy złotych. Wszystkie pieniądze zostały wydane na książki i przybory szkolne dla najbiedniejszych dzieci. Kupione podręczniki służą nie tylko jednemu rocznikowi. Są wypożyczane i korzystać z nich będą także dzieci w następnych latach. Wszelkie informacje o koncercie i zakupie biletów-cegiełek pod numerem telefonu (041)349-53-53.

Koncerty Maryli Rodowicz zawsze są zadziwiającymi spektaklami - kolorowymi, roztańczonymi, wesołymi i bardzo... energetycznymi. To, co Maryla "wyprawia" na scenie, trzeba po prostu zobaczyć na własne oczy...

"Małgośka", "Remedium", "Jadą wozy kolorowe", "Sing-sing", "Mówiły mu..." czy "Niech żyje bal!" - to ponadczasowe przeboje, to historia polskiej piosenki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie