Kotliński pochodzi z Białorusi, ale ma polskie korzenie (Polką była babka), od kilkunastu lat mieszka w naszym kraju, jest żonaty z Polką. To wszystko sprawiło, że procedura przyznania mu polskiego obywatelstwa nie trwała długo - tylko 10 miesięcy. Polski paszport Kotlińskiego to również ułatwienie dla klubu - w rozgrywkach ligowych do składu można wpisywać tylko trzech zawodników spoza Unii Europejskiej, a Vive Targi po przyjściu Dragana Tubicia miało takich czterech.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?