"Kazimierz Kotlinski zagrażał wicemistrzom świata w pierwszej połowie, po której dzięki doskonałym interwencjom 37-letniego bramkarza, Białoruś sensacyjnie prowadziła 14:13. Znalezienie klucza na białoruskiego bramkarza było kluczem do zwycięstwa 33:29" - pisze duński portal politiken.dk.
"W pierwszej połowie 100-procentowe szanse nie były wykorzystywane przede wszystkim przez Hansa Lindberga, on był głównym winowajcą tego, że w pewnym momencie Białoruś prowadziła 12:9. Rzadko zdarza się, że skrzydłowy mistrza Niemiec HSV Hamburg wykorzystuje tylko jedną na pięć prób. Niewystarczającym usprawiedliwieniem była świetna postawa bramkarza z Kielc, Kotlińskiego. Dopiero świetna gra Mikkela Hansena w drugiej części poprawiła obraz" - pisze portal sporten.dk.
- Wydawało mi się, że bramka jest najsłabszym punktem drużyny Białorusi. Gra tego zawodnika to dla mnie niespodzianka - mówił Ulrik Wilbek, trener Duńczyków.
Białorusini mają 4 punkty i stracili już szanse na awans do finałów mistrzostw Europy. W grupie 7, na jedną kolejkę przed zakończeniem rozgrywek, prowadzą Dania i Rosja - po 8 punktów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?