MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kazimierscy strażacy ćwiczą przed „wielką wodą”

Adam Ligiecki
Powodzi, tej prawdziwej... na szczęście nie było. Mieliśmy za to wielką „Powódź 2015” - ćwiczenia dowódczo-sztabowe, z udziałem ponad 200 osób: strażaków, ratowników, żołnierzy oraz formacji współdziałających.

Listopadowe manewry zorganizowano na terenie dwóch najbardziej newralgicznych gmin powiatu, pod względem zagrożenia powodziowego -Opatowiec i Bejsce. Tu właśnie „wielka woda” daje się szczególnie we znaki mieszkańcom.

Ratownicy w akcji

Organizatorem ćwiczeń był młodszy brygadier Kazimierz Zabłotny, kazimierski komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej. W programie znalazły się trzy epizody główne: umacnianie wałów na rzece Nidzica, działania związane z ratownictwem wodnym na Wiśle oraz gaszenie ognia wywołanego przez pożar butli z acetylenem. „Powódź 2015” miała mocną obsadę kadrową.

W manewrach wzięło udział dziewięć zastępów (34 ratowników) kazimierskiej straży zawodowej, także dziewięć zastępów Powiatowej Kompanii Odwodowej (strażacy ochotnicy, 54 osoby), ratownicy, nurkowie i pluton gaśniczy z Kielc. Do tego 72 żołnierzy Narodowych Sił Rezerwy, aplikacyjnie - formacje z Krakowa, Kielc, regionu kazimierskiego. Nad całością czuwali rozjemcy z Pińczowa, Buska i Staszowa.

VIP-y na trybunach

Doborowa stawka na „placu boju” - nie inaczej na trybunach. Przebieg ćwiczeń obserwowali: komendant wojewódzki PSP Zbigniew Muszczak, szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego Wiesław Święchowicz, komendant powiatowy policji Jakub Kosiń. W grupie cywilów: starosta Jan Nowak, wójtowie - Opatowca Sławomir Kowalczyk i Bejsc Józef Zuwała.

Po zakończeniu „Powodzi 2015” zgodnie wystawili ratownikom ocenę bardzo dobrą. Dodajmy, nie były to komplementy na wyrost.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie