Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kazimierska Meduza w ferie pływa, jeździ na łyżwach, na nartach i... ostro gra w hokeja!

Adam Ligiecki
Kazimierska Meduza... w wydaniu zimowym. Humory na obozie sportowym w Czarnym Dunajcu dopisywały!
Kazimierska Meduza... w wydaniu zimowym. Humory na obozie sportowym w Czarnym Dunajcu dopisywały! Łukasz Gądzik
Takich ferii, jakie miał w tym roku pływacki klub Meduza z Kazimierzy Wielkiej, inni mogą tylko pozazdrościć. Zimowy obóz sportowy odbył się w Czarnym Dunajcu, skąd organizowano wypady do Nowego Targu, Zakopanego i w polskie Tatry. Wykorzystaliśmy zimę... do bólu - żartuje kazimierska ekipa.

- Ferie zimowe to okres dla wielu młodych ludzi, kiedy czasu jest więcej, niż potrafią zagospodarować. Rodzice w pracy, koleżanki i koledzy w swoich domach, gdzie komputery i telefony pochłaniają ich bez reszty. Właśnie po to, by ten czas ciekawiej, a przede wszystkim zdrowiej mijał, powstał pomysł naszych obozów sportowych - mówi Łukasz Gądzik, pedagog i trener klubu Meduza.

Na pierwszy obóz zimowy młodzi pływacy z Kazimierzy Wielkiej wyjechali w 2013 roku. Powtarzali to potem rokrocznie, a główna bazą były Proszówki w województwie małopolskim, niedaleko Bochni. Teraz uznali, że czas na zmiany.

- Zapragnęliśmy wykorzystać zimę do bólu - śmieje się Łukasz Gądzik, który wymyślił i prowadzi obozy sportowe Meduzy. - A najlepiej zrobić to w górskie scenerii. Nie zmieniając województwa, przesunęliśmy się zdecydowanie na południe kraju.

Wybór padł na Czarny Dunajec. To niewielka miejscowość, oddalona o kilkanaście kilometrów od Nowego Targu i godzinę jazdy od Zakopanego. Meduza zamieszkała w ośrodku Na Kamieńcu. Świetna lokalizacja, doskonałe jedzenie, przyjazna atmosfera - i co równie ważne, superpogoda - gwarantowały mnóstwo wrażeń.

Kazimierska Meduza to klub pływacki, więc w harmonogramie zajęć znalazły się naturalnie treningi pływackie. Na ślicznym, świeżo oddanym do użytku krytym basenie w Nowym Targu. W bazie w Czarnym Dunajcu, na stoku CzerwienneSki, poznawali tajniki slalomów i narciarstwa zjazdowego. Sporo czasu spędzali także na lodowisku. Ślizgawki na łyżwach to norma, ale zdarzało się młodzi pływacy zakładali kaski, chwytali za kije i... grali w hokeja. Z radosną pasją i oddaniem - bywało, że bandy wokół lodowiska ostro trzeszczały!

W trakcie obozu zimowego był też czas na inne atrakcje. Ekipa z Kazimierzy zaliczyła wyprawę do Aquaparku z Zakopanem, równie udany okazał się rekonesans w Tatry - do Tatrzańskiego Parku Narodowego, gdzie spacerowali w bajkowej scenerii zimy w Dolinie Kościeliskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie