Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kempa i Gosiewska w czołówce listy PiS do Sejmu?

/JaS/
Jest bardzo prawdopodobne, że na samym szczycie listy wyborczej Prawa i Sprawiedliwości w jesiennych wyborach do Sejmu znajdą się dwie osoby spoza regionu świętokrzyskiego. Jest też bardzo możliwe, że będą to dwie kobiety.

Lider listy jest pewny. Bezwzględnie będzie nim posłanka Beata Kempa, która jest pełnomocnikiem partii na województwo świętokrzyskie oraz posłem z Dolnego Śląska. Jednoosobowo podejmuje decyzje, które leżały w gestii rozwiązanego przez Komitet Polityczny zarządu okręgowego. To właśnie Beata Kempa będzie tworzyć listy wyborcze, które będą akceptować władze krajowe partii. Wydaje się pewne, że propozycje, które złoży posłanka, zyskają pełną aprobatę.

"MYŚLĘ NAD KSZTAŁTEM LISTY"

Z pojawiających się nieoficjalnie informacji wynika, że numerem dwa na liście będzie także osoba spoza województwa świętokrzyskiego. Wymienia się dwa nazwiska. Pierwsze to Beata Gosiewska, żona tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej lidera świętokrzyskiej formacji. Ona jednak ustawicznie nie deklaruje wprost, że weźmie udział w wyborach.

Czy były rozmowy na temat startu Beaty Gosiewskiej? - Na ten moment nie rozmawiałam z panią Beatą Gosiewską. Przed nami najważniejsze jest teraz poukładanie spraw w partii - mówi Beata Kempa.

Drugą osobą, która potencjalnie mogłaby zająć drugie miejsce, jest minister w kancelarii zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego Jacek Sasin. Tej informacji jednak także nikt nie chce potwierdzić. - Beata Gosiewska, Jacek Sasin… to na razie są czyste spekulacje, mające charakter bardziej medialny. Zdaję sobie z tego sprawę, że co jakiś czas będą się one pojawiać. Nie jest tak, że nie myślę o liście wyborczej, pracuję nad jej kształtem. Jest oczywiste, że w drużynie do Sejmu i Senatu znajdą się obecni świętokrzyscy posłowie Prawa i Sprawiedliwości. W tym regionie są bardzo mocne osoby jeśli chodzi o społeczne poparcie, świadczą o tym liczby bezwzględne - wyniki, jakie uzyskiwały w wyborach. Są także osoby, które otwarły się na PiS i mają poważanie w środowisku. Są tu ludzie, którzy w partii dotąd nie byli, jak i ci, którzy opuścili partię lub odsunęli się na dalszy plan po śmierci Przemka Gosiewskiego - mówi Beata Kempa.

DYLEMAT LIDERA?

Gosiewska czy Sasin? Z perspektywy uzyskania dobrego wyniku wyborczego wydaje się, że naturalną "dwójką" jest Beata Gosiewska. Bez wielkiej kampanii mogłaby ona w Świętokrzyskiem zrobić znakomity wyborczy wynik. Z punktu widzenia czysto politycznego wystawienie żony zmarłego posła na drugie miejsce przez Beatę Kempę mogłoby być jednak dość ryzykowne. Nie jest wcale wykluczone, że Beata Gosiewska mogłaby zdobyć lepszy wynik niż liderka, a Beata Kepma raczej nie może sobie na to pozwolić. Idąc tym tokiem rozumowania, lepszym kandydatem byłby Jacek Sasin.

W takim przypadku miejsce trzecie przypadłoby Beacie Gosiewskiej. Jeśli jednak ostatecznie nie wzięłaby ona udziału w wyborach, na "trójce" znalazłby się któryś ze świętokrzyskich posłów. W tym kontekście wymienia się nazwisko starachowickiego parlamentarzysty Krzysztofa Lipca lub związanego z Ostrowcem Jarosława Rusieckiego. Nie jest także jednak wykluczone, że jeden z nich będzie kandydował do Senatu z okręgu północnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie