ZOBACZ TAKŻE: Pierwszy trening Legii bez Vadisa. Humor dopisywał
Środowe spotkanie, podobnie jak we wtorek Polacy rozpoczęli od mocnego uderzenia. Po 6 minutach i rzucie za trzy punkty Kacpra Kłaczka było 13:4 dla biało-czerwonych. Po 15 minutach nasz zespół prowadził już nawet 30:17, jednak końcówka pierwszej połowy należała do Węgrów, którzy w pierwszych 20 minutach pięciokrotnie trafili za trzy punkty. W pewnym momencie przewaga Polaków stopniała tylko do 5 punktów (33:28). Pierwszą połowę wygrali ostateczni oni 37:29.
Drugą połowę Polacy ponownie rozpoczęli nerwowo (wygrywali w 32 minucie tylko 41:36), jednak potem znów odzyskali swój rytm. Polska reprezentacja udanie zakończyła więc zgrupowanie w Kielcach, na którym przebywała od tygodnia. W sierpniu nasza drużyna zagra na Mistrzostwach Europy w Bułgarii. Drugim trenerem naszej drużyny jest kielczanin Rafał Gil
Polska - Węgry 76:53, (18:11, 19:18, 20:15, 19:19)
Polska: Igor Yoka-Bratasz 9, Adrian Sobkowiak, Czempiel 5, Ulczyński 4, Zapała 11 - Chromański 13, Kaszowski 5, Kałuża 4, Lentka 2, Klawa 6, Kłaczek 11, Kulikowski 8
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?