Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kielce na dnie pod względem wydatków na inwestycje. Zajmujemy ostatnie miejsce wśród miast wojewódzkich

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Kielce w rankingu wydatków na inwestycje latach 2020- 22 znalazły się na ostatnim miejscu wśród miast wojewódzkich.  Przebudowa ulicy Wojska Polskiego to jedna z większych inwestycji drogowych w tej kadencji ale nie została ujęta w rankingu,  ponieważ jeszcze się nie zakończyła. Może wpłynąć na lepszą pozycję w następnym rankingu tak jak modernizacja ulicy Domaszowskiej.
Kielce w rankingu wydatków na inwestycje latach 2020- 22 znalazły się na ostatnim miejscu wśród miast wojewódzkich. Przebudowa ulicy Wojska Polskiego to jedna z większych inwestycji drogowych w tej kadencji ale nie została ujęta w rankingu, ponieważ jeszcze się nie zakończyła. Może wpłynąć na lepszą pozycję w następnym rankingu tak jak modernizacja ulicy Domaszowskiej. Dawid Łukasik
Kielce sięgnęły dna pod względem wydatków na inwestycje w przeliczeniu na jednego mieszkańca w latach 2020-22. Znalazły się na ostatnim miejscu wśród miast wojewódzkich. Taki ranking przygotowało pismo samorządowe „Wspólnota.”

Najmniejsze wydatki na inwestycje w Kielcach na mieszkańca

Takie zestawienie wydatków gmin na inwestycje w przeliczeniu na jednego mieszkańca „Wspólnota” przygotowuje od lat. Kielce nigdy nie zajmowały wysokiej lokaty. Od 2017 roku znajdowały się na 16 albo 17 miejscu, a raz na 15 w latach 2018-2020. W najnowszym podsumowaniu wydatków, które obejmuje lata 2020-22 stolica województwa świętokrzyskiego sięgnęła dna i uplasowała się na 18 ostatniej lokacie.

Kielce wydały 997 złotych na inwestycje na głowę mieszkańca a Opole, które jest liderem 2875 złotych, czyli prawie trzy razy tyle.

Całe województwo świętokrzyskie także nie wypadło dobrze w tym zestawieniu, spadając 6 miejsca na 13, a we wcześniejszych zestawieniach zajmowało dwukrotnie drugą lokatę.

Duże inwestycje nie były brane pod uwagę, bo jeszcze trwają

Bożena Szczypiór, wiceprezydenta Kielc odpowiedzialna za inwestycje wyjaśnia, że w zestawieniu ujmowane są zakończone inwestycje, a w Kielcach w latach, które ranking obejmuje akurat duże zadania były rozpoczynane. - W poprzednim zestawieniu był ujęty remont dworca autobusowego czy budowa ulicy Zagnańskiej, a w najnowszym rankingu nie było tak dużych zadań. Zaczęły się w minionym roku i będą się kończyć w tym albo w przyszłym. Do zestawienia wlicza się także wydatki inwestycyjne spółek miejskich, a te także dopiero w tym roku zakończyły duże inwestycje, albo je rozpoczną. Liczymy, że w następnym zestawieniu wypadniemy dużo lepiej.

Spytaliśmy kieleckich radnych, jak oceniają ranking i co jest powodem tak niskiej lokaty Kielc.

Radny Michał Braun o prezydencie Kielc

- To jest skutek braku określenia jasnych priorytetów w zarządzaniu miastem przez prezydenta Bogdana Wentę. Nie odciął się od polityki swojego poprzednika a wręcz ją kontynuuje. Nie jest nastawiony na rozwój miasta ale na jego administrowanie. To powoduje stagnację Kielc – mówi Michał Braun, przewodniczący.
Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej.

Dodaje, że tak niskiej pozycji Kielc w rankingu nie można tłumaczyć skromnym wsparciem finansowym miasta przez rząd. - Jakieś pieniądze Kielce otrzymują a są miasta jak na przykład Łódź, gdzie prezydent jest z opozycji w stosunki do rządu
PiS i nie dostała ani grosza rządowego wsparcia a zajmuje wyższą pozycję w rankingu. A Bogdan Wenta nawiązał współpracę z PiS ale nie wyszła mu to na dobre. Stanął w rozkroku, co nie przysporzyło mu zwolenników w PiS a zniechęciło do niego zwolenników opozycji demokratycznej – dodaje.

Anna Kibortt wskazuje na brak pieniędzy z powodu reformy podatkowej

Anna Kibortt, szefowa klubu radnych Projekt Wspólne Kielce tłumaczy skromne wydatki inwestycyjne kłopotami finansowymi miasta, które są skutkiem między innym reformy podatkowej.

– W pierwszej kolejności samorząd musi zaspokajać bieżące wydatki związane z funkcjonowaniem miasta, jak na przykład wynagrodzenia dla pracowników miejskich instytucji, sprzątanie miasta czy oświetlenie. To, co pozostanie możemy przeznaczyć na inwestycje a niestety te kwoty nie są duże. Trudno jest nawet zebrać fundusze na wkład własny na realizację projektów, na które miasto otrzymuje zewnętrzne dofinansowanie.

Tłumaczy, że wpływ na taką trudną sytuację finansową miasta miała reforma podatkowa.
– Do samorządów trafia mniej pieniędzy z podatków PIT, co przy trudnej sytuacji budżetowej Kielc sprawia, że jest nam jeszcze ciężej - dodaje. - A podatki lokalne, uchwalane przez radnych nie są na maksymalnym poziomie, tak jak w wielu miastach wojewódzkich. To wszystko sprawia, że wpływy do budżetu też są mniejsze więc wydatki na inwestycje też są mniejsze.

Jarosław Karyś wskazuje na nieskuteczne pozyskiwanie zewnętrznych środków

Jarosław Karyś z Prawa i Sprawiedliwości, przewodniczący Rady Miasta tłumaczy niską pozycję Kielc w rankingu między innymi słabym pozyskiwaniem zewnętrznych funduszy przez władze Kielc.

– To efekt w dużej mierze braku skutecznych działań zarządu miasta - mówi. - Pieniądze powinny być wydawane w bardziej przemyślany sposób. Zadania przeciągają się w czasie i nawet fundusze zapisane w budżecie nie są wydawane w danym roku. Jest mało nowych projektów. Moim zdaniem prezydent niedostatecznie sprawnie pozyskuje zewnętrzne środki na inwestycje, a to jest jego rola a nie radnych. Ta niska pozycja w rankingu niepokoi.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie