- Monolity o kształcie gwiazdy, około 100 wiszą na latarniach wzdłuż deptaka. Na placu Artystów stoi choinka, która jest ubierana. Zawiśnie na niej około 400 bombek. Większość ozdób jest z ubiegłych lat, około 100 musieliśmy wymienić na nowe. Jedna kosztuje 20 zł - informuje Andrzej Ścipniak, dyrektor Zakładu Konserwacji Zieleni w Kielcach.
Świąteczny wystrój miasta jest podobny do ubiegłorocznego. - Ograniczają nas inwestycje. Rynek, na którym ma się zacząć remont nie będzie dekorowany. Ozdobiony zostanie tylko budynek ratusza i drzewo rosnące obok magistratu. Na plac Konstytucji trwa jeszcze budowa parkingu wielopoziomowego więc też nie planowano wieszania ozdób - informuje dyrektor.
Dodaje, że znalezienie ładnej choinki, która stanęła na placu Artystów nie było proste. - W tym sezonie świerki bardzo chorują i wyglądają nieatrakcyjnie. Mieliśmy kilka wytypowanych drzewek w rejonie Starachowic, ale nie były dorodne tak jak te z ubiegłych lata. Żadne z drzewek nie miało więcej niż 20 metrów wysokości - dodaje dyrektor.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?