W nocy z piątku na sobotę szkoła tętniła życiem. Można było pograć w siatkówkę, koszykówkę, tenisa stołowego i badmintona, nauczyć się tańczyć, obserwować doświadczenia chemiczne i fizyczne, a także obejrzeć straszny film w kąciku horrorów, czy posłuchać koncertu rockowego w wykonaniu zespołu z Gimnazjum numer 9. W kąciku andrzejkowym uczniowie odgadywali kształty, które powstały podczas lania wosku, były także poczęstunek i dyskoteka.
W organizację imprezy bardzo aktywnie włączyli się nauczyciele, rodzice, uczniowie i absolwenci szkoły. Akcja miała się bowiem przyczynić do większej identyfikacji uczniów ze szkołą oraz włączenia się w życie gimnazjum rodziców. Okazało się, że była strzałem w dziesiątkę. - „Szkoła to nauka, przyjaźń i przygoda” - mówił dyrektor Gimnazjum numer 9 Jakub Pieron. Zaznaczył, że słowa te oddają charakter wydarzenia. - Chcemy zacieśnić relację uczeń-rodzic-nauczyciel. W ubiegłym roku wydarzenie było organizowane pierwszy raz i wzięło w nim udział 160 osób. W tym roku szkolnym wspólnie się bawiło i uczyło 180 uczniów oraz 35 zaangażowanych nauczycieli, rodzice i absolwenci - wyjaśniał dyrektor.
Tegoroczną nowością była pogadanka z policją oraz dyżur policjantki, z którą każdy mógł na osobności porozmawiać. Podobnie jak w ubiegłym roku- funkcjonariusze zapewnili szkole bezpieczeństwo.
Jakie były warunki uczestnictwa w tej nocnej szkolnej zabawie? Uczniowie musieli wziąć ze sobą karimatę i śpiwór. I jeszcze jedno - aby wziąć udział w wydarzeniu, nie mogli też mieć żadnej uwagi w dzienniku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?