Kielce odwiedziła towarzyszka życia Jana Karskiego

W środę Kielce odwiedziła Kaya Mirecka Ploss, aktorka, pisarka, która spędziła z Janem Karskim, dyplomatą i kurierem podziemia ostrzegającym świat przed zagładą Żydów ostatnie osiem lat życia. Do Kielc przybyła prosto z Waszyngtonu, gdzie na stałe mieszka.

Po spotkaniu z młodzieżą w kieleckim gimnazjum numer 4 imienia Jana Karskiego towarzyszka życia legendarnego bohatera wojennego złożyła kwiaty pod jego pomnikiem przy ulicy Sienkiewicza, a następnie spotkała się z laureatami konkursu zatytułowanego "Ławeczka Karskiego", zorganizowanego przez Stowarzyszenie imienia Jana Karskiego.

Widok kobiety siedzącej na słynnej ławeczce, otoczonej fotoreporterami, która ze łzami w oczach, najpierw czule głaskała dłonie, a potem głowę Karskiego wzbudził wielkie zainteresowanie mieszkańców Kielc. - Kto to jest - pytali. - Co tu się dzieje? - dociekali, a gdy otrzymali informacje zadawali pytania o postać Karskiego i ich wspólne życie.

- Jestem dumna z tego, że w Kielcach jest druga ławeczka mojego przyjaciela, bo w Stanach ja ufundowałam pierwszą - powiedziała. - Karski to była niezwykła postać, a jednocześnie bardzo tragiczna. Do ostatniego dnia miał poczucie winy, że nie umiał zapobiec wymordowaniu Żydów. Przede mną całkowicie się odsłonił, wiem co go bolało.
Ostatnim punktem wizyty Kay Mireckiej Ploss w Kielcach było spotkanie z młodzieżą w Wojewódzkim Domu Kultury. Towarzyszce życia Karskiego bardzo spodobały się nagrodzone reportaże czterech laureatek konkursu literackiego "Ławeczka Karskiego": Barbary Gajos, Zuzanny Śmiech, Natalii Sikory i Sary Terelak. - To bardzo dobrze, że walczycie o lepszy świat - podsumowała opowiadania. - Jan Karski gorąco wierzył w to, że przyszłe pokolenia nie zgotują ludziom już takiego dramatu, jakim był Holacaust - mówiła. - Przed śmiercią prosił mnie, abym dbała o polskie dzieci i młodzież i staram się to robić.

Andrzej Białek, wicedyrektor Stowarzyszenia imienia dodał, że są bardzo szczęśliwi z tego powodu, że Kaya Mirecka Ploss przyjęła zaproszenie do Kielc i nasza młodzież mogła ją poznać osobiście.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC