Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kielce pomagają Sandomierzowi. Pierwszy transport już dotarł

/GOP/
W pierwszym transporcie były przede wszystkim meble.
W pierwszym transporcie były przede wszystkim meble. Małgorzata Płaza
Do Sandomierza dotarł wczoraj transport z darami dla powodzian. Przekazali je kielczanie w ramach akcji "Pomóżmy powodzianom - Kielce dla Sandomierza".

W samochodzie, który dotarł wczoraj do Sandomierza były używane meble - wersalki, regały, ławy, fotele i leżanki. To pierwsza część darów.

Pozostałe dary będą wysyłane w najbliższych dniach, w kolejnych transportach. Będą to również między innymi pralki, lodówki, telewizory, kuchenki, butle gazowe, czyli rzeczy najbardziej potrzebne powodzianom.
- Są to rzeczy, które przekazali kielczanie w odpowiedzi na apel o pomoc mieszkańcom Sandomierza poszkodowanym w powodzi. Darów tych zgromadziliśmy bardzo dużo - informuje Anna Ciulęba, rzecznik prasowy prezydenta Kielc.

Rzeczy, które trafią do powodzian są używane, ale jak podkreśla Leszek Kurkowski z Urzędu Miejskiego w Kielcach, w dobrym stanie. - Wszystkie nadają się do użytku. Odbierając rzeczy od darczyńców, sprawdzaliśmy ich stan - mówi Leszek Kurkowski.

Zbiórka na rzecz sandomierskich powodzian zaczęła się w Kielcach tuż po powodzi. Zgromadzone dary zdecydowano się przekazać później, gdyż dopiero teraz - po powrocie do domów i po przeprowadzeniu najpilniejszych remontów, poszkodowani będą mogli je zagospodarować.
Rozdzielaniem darów ma się zająć sandomierski samorząd. - Dary zostaną złożone w magazynie. Na razie nie będziemy ich dzielić, ponieważ jest ich wciąż za mało w stosunku do potrzeb. Ale mamy już kolejne deklaracje pomocy. Gdy dotrą następne transporty, zajmiemy się rozdzielaniem darów - mówi Marek Bronkowski, zastępca burmistrza Sandomierza.

Dary będzie rozdzielać komisja, w skład której wchodzą urzędnicy miejscy, pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej oraz przedstawicielka Rady Miasta.

Mieszkańcy prawobrzeżnej części Sandomierza nie kryją: pomoc jest im bardzo potrzebna. - Mamy parterowy dom, który został całkowicie zalany. Niczego nie udało się uratować. Zniszczone zostały meble, sprzęty gospodarstwa domowego, książki. Co jest nam najbardziej potrzebne? Pralka, lodówka, kuchnia, dosłownie wszystko - powiedziała pani Agnieszka z Nadbrzezia.

Kielecki samorząd wspiera również odbudowę Gimnazjum numer 2, jednej z dwóch sandomierskich szkół zniszczonych przez powódź. Na ten cel z budżetu stolicy województwa przeznaczono do tej pory 800 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie