Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Kielce przeciw nienawiści" – organizatorzy I Marszu Równości demonstrowali na kieleckim Rynku. Kontra z modlitwą [ZAPIS TRANSMISJI]

Sylwia Słoń
W czwartek, 25 lipca na kieleckim Rynku odbyło się wydarzenie „Kielce przeciw nienawiści". Prowincja Równości a także lokalni organizatorzy i organizatorki I Marszu Równości w Kielcach zaprosili w godzinach 17.30-19.30 na Rynek w Kielcach. W kontrze zebrały się ruchy katolickie głośno modląc się przez cały czas zgromadzenia. Zapraszamy do obejrzenia transmisję z wydarzenia na naszym portalu.

Spotkanie zgromadziło około 100 uczestników, na Rynku pojawiła się też grupa modlących się ludzi.

Wydarzenie „Kielce przeciw nienawiści" przebiegało spokojnie, jego uczestnicy wielokrotnie zwracali się do grupy, która prowadziła w innej części rynku głośną modlitwę , by się do nich przyłączyli. Bez odzewu.

Podczas spotkania wysłano specjalne pozdrowienia dla uczestników marszu w Białymstoku gdzie doszło do zamieszek.

Obie grupy związana z I Marszem Równości oraz z ruchami katolickimi wzajemnie się zakłócały.

- Jesteśmy tu dziś żeby pokazać nasze wsparcie dla Białegostoku, ale także pokazać, że w Kielcach może być inaczej, że chcemy żeby było inaczej. Są tutaj osoby które organizowały marsz równości w Kielcach, są osoby które były również jako goście na marszu w Białymstoku. Można było wysłuchać ich opowieści o uderzaniu kamieniami, o rzucaniu petard pod nogi, o wyzwiskach i pluciu, absolutnie nie ma naszej zgody na coś takiego- opowiada Barbara Biskup jedna z organizatorek manifestacji równości.

Podczas sobotniego marszu równości w Białymstoku doszło do wielu aktów przemocy i nienawiści. Osoby biorące udział w dzisiejszej manifestacji na kieleckim rynku chciały się solidaryzować z „tęczowym’ Białymstokiem.

-Jestem wstrząśnięta tym że dzisiaj w 2019 roku trzeba powtarzać ludziom, że osoby nie hetero normatywne to są ich sąsiedzi, to są zwykli ludzie, nauczyciele, nauczycielki, sąsiedzi, sprzedawcy w sklepie, fryzjerki, to nie jest żadna ideologia. To nie ideologia to ludzie – dodaje Barbara Biskup.

Opowieści osób biorących udział w Marszu w Białymstoku były nie tylko przerażające, u wielu osób wywołały także łzy.

Manifestacja równości miała także swoją mini kontrmanifestacje. Grupka starszych osób modlących się . -Ma ma takie samo prawo bycia jak nasza manifestacja, w całym ruchu chodzi o to żeby nie wykluczać nikogo. Nie wykluczać katolików nie wykluczać osób z różnym kolorem skóry, nie wykluczać różnego podejścia do własnej płci czy własnej seksualności. Ci ludzie mają takie samo prawo do wyrażenia swojego zdania jak my. Ciężko znaleźć słowa do tego co się wydarzyło ostatnio w Białymstoku. Podejście i uderzenie kogoś tylko dlatego, że wyraża swoje zdanie w legalny spokojny i pokojowy sposób to jest absolutnie nie do przyjęcia- mówiła pani Magdalena - uczestniczka marszu równości.

Wiele osób z chęcią zabierało głos, płynęło dużo ciepłych słów dla ofiar sobotniego marszu.

- Ja nie jestem tolerancyjna, nie jestem tolerancyjna dla faszystów, nie jestem tolerancyjna dla armii profaszystowskiej. Nie kocham wszystkich ludzi na świecie bo ich nie znam, ale nie jestem tolerancyjna dla faszystów- powiedziała pani Katarzyna, jedna z wypowiadających się osób.

-Życzę zwyczajności osobom LGBT, nie chce mówić normalności, tylko właśnie zwyczajności. Normalnego zwyczajnego życia, jak każdy – dodawała kolejna uczestniczka.

-Marsze równości są pokojowymi demonstracjami, które mają jednoczyć ludzi. Dlatego ja nie rozumiem sprzeciwu tych środowisk nacjonalistyczno-patriotycznych, jak i katolickich niestety. Tak samo jak temu które tu widzimy, nie jestem wstanie pojąć czemu oni się sprzeciwiają. Temu, że dwie dziewczyny się kochają i są razem? To jest przykre, jest przykazanie o miłości, Bóg mówi żeby szanować drugą osobę, żeby kochać bliźniego i okazywać mu miłosierdzie. Jest mi przykro patrząc na ruch Gazety Polskiej, że oni chcieli wypuścić te naklejki "strefa wolna od lgbt"- mówiła Janina Kubikowska.

Lecz nie tylko wzruszenie i łzy towarzyszyły osobom biorącym udział w manifestacji, były też śpiewy i dużo muzyki, a przede wszystkim tolerancja i wzajemny szacunek.

Podczas spotkania ludzi od Marszu Równości został odczytany list do prezydenta Kielc Bogdana Wenty, w którym czytamy między innymi:

„Szanowny Panie Prezydencie, od wielu miesięcy jesteśmy świadkami eskalującej kampanii nienawiści w stosunku do osób LGBT+. Jej autorami są politycy obozu rządzącego, większość hierarchów kościelnych oraz prawicowe media. Wysocy rangą politycy bezkarnie lżą osoby LGBT+. Samorządy, jeden za drugim, podejmują bezprawne uchwały o regionach wolnych od LGBT. Stowarzyszenie Liga Świętokrzyskich Rodzin Marszowi Równości w Kielcach zarzuciła faszystowski charakter, a organizatorów i uczestników nazwała „kontynuacją planu Himmlera na unicestwienie narodu polskiego”.

Gazeta Polska zapowiada, że do najbliższego numeru doda wlepkę „strefa wolna od LGBT”. Jeden z księży w mediach społecznościowych namawia do jej rozklejania, a kolejny ustawia ją na profilowym zdjęciu na Facebooku.

LGBT to nie jest abstrakcyjna ideologia, jak próbują to wmówić społeczeństwu ci siewcy nienawiści. LGBT to ludzie: geje, lesbijki, osoby biseksualne i transpłciowe. Dziennikarze Gazety Polskiej znają znaczenie tego akronimu, a jednak namawiają, aby zakazać tym ludziom wstępu do restauracji, pubów, sklepów, a nawet autobusów. Wszędzie tam, gdzie zostanie naklejona wlepka. Konsekwencje tworzenia „stref wolnych” znamy z historii. Mieliśmy „getta ławkowe”, „miejsca wolne od Żydów”, czy „autobusy tylko dla białych”. Tragedie, do jakich to doprowadziło, po dziś dzień przerażają i stanowią ostrzeżenie przed tym, co stanowi kolejne ogniwo w tym łańcuchu ślepej nienawiści: to fizyczna eksterminacja.

Już teraz organizacje pozarządowe biją na alarm, że życie osób LGBT jest w Polsce zagrożone. I nie ma w tym przesady. To, co stało się podczas I Marszu Równości w Białymstoku 20 lipca, jest tego dobitnym przykładem. Swoją rękę bardzo wyraźnie przyłożył do tego Kościół (...)

Jako ekipa I Marszu Równości w Kielcach 25 lipca organizujemy wydarzenie Kielce przeciw nienawiści, aby zaprotestować przeciw tej nienawiści, która swoją kulminację miała podczas białostockiego Marszu Równości oraz wyrazić solidarność ze wszystkim osobami LGBT+.

Na konferencji prasowej przed Marszem Równości w Kielcach Pan prezydent jasno określił się jako zwolennik otwartości, równości i tolerancji. Przyszedł czas próby, gdy bitym i zastraszanym ludziom należy okazać wsparcie nie w słowach, lecz w czynach. Dlatego zwracamy się do Pana Prezydenta z prośbą o poparcie organizowanego przez nas wydarzenia”.

Grupa związana z ruchami katolickim w odpowiedzi modliła się za prezydenta Kielc Bogdana Wentę.

Źródło: vivi24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie