Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kielce tracą gwiazdę kolarstwa górskiego!

Sławomir STACHURA
Katarzyna Solus-Miśkowicz po pięciu latach ścigania się w DEK Meble Cyclo Koronie opuszcza kielecki klub, gdyż dostała lepszą propozycję z innej grupy.
Katarzyna Solus-Miśkowicz po pięciu latach ścigania się w DEK Meble Cyclo Koronie opuszcza kielecki klub, gdyż dostała lepszą propozycję z innej grupy. fot. Sławomir Stachura
Katarzyna Solus-Miśkowicz po pięciu latach opuszcza DEK Meble Cyclo-Koronę. Dostała lepszą propozycję z grupy Kross Racing Team

Trochę wstyd dla miasta i regionu

Trochę wstyd dla miasta i regionu

Kasia Solus-Miśkowicz to jedna z bardzo poważnych kandydatek do wyjazdu na igrzyska w Rio de Janeiro. Przez te pięć lat zdobyła wiele medali dla Kielc w coraz popularniejszej przecież w naszym kraju odmianie jazdy na rowerze. W kieleckim klubie otrzymywała do tej pory około 2500 złotych brutto miesięcznie, sprawę jej pozostania załatwiłaby pewnie kwota 4000, może 4500 złotych. To trochę wstyd dla miasta i regionu, że mamy potencjalną olimpijkę i oddajemy ją lekką ręką, choć takich sportowców z polskim paszportem z klubów Kielecczyzny, nawet na dwóch kolejnych letnich igrzyskach, możemy zliczać na palcach jednej dłoni.

Katarzyna Solus-Miśkowicz, to po wicemistrzyni olimpijskiej i mistrzyni świata Mai Włoszczowskiej, najlepsza obecnie specjalistka kolarstwa górskiego w Polsce. Ale dla góralki wywodzącej się z Bukowiny Tatrzańskiej, kończy się niestety przygoda z Kielcami. - To były piękne lata - mówi Kasia.

2013 rok dla Kasi Solus-Miskowicz był najlepszy w karierze. Została mistrzynią Polski w maratonie MTB, mistrzynią Polski w sprintach MTB, a w mistrzowskim wyścigu cross-country była druga za Włoszczowską. Kasia była też ósma w mistrzostwach Europy w szwajcarskim Bernie oraz 16 w wyścigu ogólnym i 12 w sprintach w mistrzostwach świata, które rozegrane zostały w RPA. Na mistrzostwa do Afryki pojechały tylko ona i Włoszczowska.
Po tak udanym sezonie, nietrudno było przewidzieć, że zainteresowanie czołową polską góralką znacznie wzrośnie. Jak się dowiedzieliśmy otrzymała propozycję z grupy Kross Racing Team mającej siedzibę w Darłowie, w której ściga się inna uznana cyklistka specjalizująca się w MTB - Anna Szafraniec. Jeśli chodzi o finanse, to propozycja z nowej grupy dla Solus-Miśkowicz, dwa razy lepsza od tej, którą zaproponowano jej w Cyclo-Koronie.

- Kasia lojalnie nas uprzedziła, że dostała taką propozycję. Chciała zostać w naszym klubie, gdyby otrzymała podobne pieniądze do tych, które oferuje jej Kross. Wydeptałem wiele ścieżek, pytałem czy ktoś może nas wesprzeć, ale wielkiego zainteresowania nie było. To normalne, że dziewczyna zrobiła dobry wynik i chce lepiej zarabiać. Wszystko więc wskazuje na to, że Kasia nas opuści - mówi Zbigniew Piątek, prezes DEK Meble Cyclo Korony Kielce.

- To prawda mam propozycję z innej grupy. Chciałam jednak zostać w DEK Meble Cyclo Koronie, gdyż spędziłam w kieleckim klubie pięć lat i były to naprawdę piękne lata. Nie mam pretensji do nikogo. Wiem, że prezes Zbigniew Piątek i przede wszystkim trener Ryszard Kwaśniewski robili co mogli, by udało się zatrzymać mnie w klubie. Czy jest na to jeszcze szansa? Zawsze jest. Ale mówiąc szczerze ja już nie wierzę, by coś z tego wyszło, choć w nowej grupie nie podpisałam jeszcze kontraktu - mówi Kasia Solus -Miśkowicz, jedna z bardzo poważnych kandydatek do wyjazdu na igrzyska olimpijskie, które w 2016 roku odbędą się w Rio de Janeiro.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie