Kielce: Zabraknie 10 milionów. Nie ma chętnych na działki przy Szajnowicza

Chodzi o dwie działki, każda o powierzchni około 2,5 hektara położone przy ulicy Szajnowicza, na przeciwko bloków za Pasażem Świętokrzyskim w stronę Malikowa. Teren jest objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, który pozwala na wybudowanie supermarketu.

Miasto ustaliło za każdą z nich cenę wywoławczą prawie 5 milionów złotych. - Wysłaliśmy ofertę do wielu znanych sieci jak Ikea, Selgros Cash and Carry, czy Leroy Merlin. Spodziewaliśmy się, że będzie zainteresowanie przetargiem, ale nikt nie wpłacił wadium - informuje Filip Pietrzyk, dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta w Kielcach.

Urzędnicy podejrzewają dwa powody nieudanego przetargu. - Być może pas zabudowy przewidziany w planie jest zbyt wąski, ma on 70 metrów szerokości, a zwykle na taką zabudowę potrzeba 90 metrów.

Dokument powstał jeszcze przed powołaniem Biura Planowania Przestrzennego i przygotowała go zewnętrza firma. Trudno kogoś winić za to. Na zmianę planu trzeba czekać aż rok. Mamy nadzieje, że powód braku zainteresowania przetargiem był inny - kryzys gospodarczy. Będziemy dzwonić do firm z pytaniem, co ich zniechęciło do wystartowania w przetargu - informuje dyrektor.

Dodaje, że działka wcześniej, czy później się sprzeda, a jej wartość w tym czasie wzrośnie. - Obecne osiedle Ślichowice stanowi zaledwie jedną trzecią zabudowy, która ma powstać w tej części miasta. W przyszłości nasz teren znajdzie się w jego centrum. To będzie bardzo atrakcyjna działka. Jednak 10 milionów złotych przydałoby się teraz w budżecie miasta - przypomina dyrektor.