Kielce. Zmiany w przepisach o śmieciach, papier wrzucimy osobno

Obowiązująca umowa na odbiór śmieci z firmą Eneris kończy się dopiero w lutym przyszłego roku, ale ratusz już szykuje sie do nowego przetargu, który chce ogłosić w lipcu. Jego warunki muszą być dostosowane do nowych przepisów.

- Nowością i najważniejszą zmianą wynikająca z nowych przepisów będzie dodatkowy pojemnik – informuje Ewelina Nartowska z Wydziału Usług Komunalnych i Zarządzania Środowiskiem w kieleckim ratuszu. – Będzie on w kolorze niebieskim a mieszkańcy będą musieli wrzucać do niego makulaturę, która teraz trafia do żółtego pojemnika z wraz z innymi segregowanymi odpadami.
Dodatkowy kontener nie wpłynie na częstotliwość odbioru odpadów. – Nadal żółte pojemniki na segregowane odpady z wyjątkiem makulatury będą opróżniane dwa razy w tygodniu, a nowy niebieski raz w tygodniu – informuje.

Czy ta zmian wpłynie na cenę odbioru śmieci w Kielcach ? - Spodziewamy się, że wzrosną koszty odbioru i miasto może zapłacić więcej. Firma będzie musiała dostarczyć nowe wszystkie pojemniki. Teraz przy każdej altanie stoją 4 kontenery w różnych kolorach , a po zmianach będzie to 5 więc koszty będą wyższe. Ale nie konieczne zapłacimy więcej niż do tej pory – informuje. – Spodziewamy się, że w przetargu wystartuje więcej niż jedna czy dwie firmy jak było w minionych latach. Już dzwonią do nas przedstawiciel wielu firm i dopytują o warunki. A większa konkurencja może wymusić niższe ceny – przypomina. – Jednak bierzmy pod uwagę nieco większe koszty i raczej nie powinny spowodować wzrost cen odbioru śmieci od mieszkańców.