Kielczanie jako pierwsi Polacy wezmą udział w prestiżowych zawodach skautów wodnych

Zawody w Kalifornii będą rozgrywane od 22 do 28 czerwca. Odbywają się co dwa lata, ale startować w nich mogą zawodnicy, którzy nie przekroczyli 21 roku życia.

Z KAMPUSU DO WODY

Skomplikowaną nazwę: "The William I. Koch International Sea Scout Cup" zawdzięczają organizatorowi i sponsorowi imprezy, który jest filantropem amerykańskich skautów. W tegorocznych mistrzostwach weźmie udział 37 drużyn z ponad 10 krajów, między innymi z Irlandii, RPA, Anglii, Portugalii i po raz pierwszy z Polski.

- W październiku do Centrum Wychowania Morskiego Związku Harcerstwa Polskiego dotarło zaproszenie na te regaty. W innych krajach odbywały się kwalifikacje, u nas nie było na to czasu. Po prostu się zgłosiliśmy i udało się. To dla nas ostatni dzwonek, bo mamy po 19 lat - mówi Maciej Pietrzczyk.

Obaj podkreślają, że najtrudniejszym zadaniem było zdobycie pieniędzy, ale na szczęście organizator pokrył połowę kosztów wyjazdu. - To dla nas niepowtarzalna okazja, żeby spróbować swoich sił w tak prestiżowych zawodach. Możemy sprawdzić, jak wypadniemy na tle innych drużyn z różnych krajów i nawiązać ciekawe kontakty. To ciekawe doświadczenie, będziemy mieszkać na terenie Uniwersytetu Kalifornijskiego - komentuje Konrad Kuszewski.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC

ZGRANY DUET

Zawodnicy są członkami Grupy Regatowej CK Kielce działającej w 33 Harcerskiej Drużynie Żeglarskiej "Pasat". Z powodzeniem brali udział w regatach cyklu pucharu Polski jachtów kabinowych. Trenują głównie na zalewie w Cedzynie, ale ponieważ Maciej Pietrzczyk jest już studentem Szkoły Głównej Handlowej, wyprawia się też na Zalew Zegrzyński niedaleko Warszawy. Konrad Kuszewski zamierza natomiast aplikować na medycynę. Na razie chce jednak w efektywny sposób wykorzystać najdłuższe w życiu wakacje, a start w regatach będzie do tego doskonałą okazją.

Rywalizacja w Long Beach potrwa sześć dni. Zawodnicy będą mieli do dyspozycji dwuosobowe łodzie zapewnione przez organizatora. W polskim duecie rolę sternika będzie pełnił Maciej Pietrzczyk. - Sprawność fizyczna jest ważna, cały czas o nią dbamy. Bardziej liczy się jednak umiejętność szybkiego podejmowania decyzji i prawidłowego oceniania sytuacji. Naszym atutem jest to, że jesteśmy zgrani. Pływaliśmy w jednej załodze - mówi druh.