W poniedziałek Politechnika Świętokrzyska podsumowała tegoroczny nabór. Liczby nie pozostawiają wątpliwości. - Młodzież z Kielc chce studiować w Kielcach - ogłosił prof. Stanisław Adamczak, rektor uczelni.
Wystarczy porównać liczbę przyjętych w tym i ubiegłym roku. Teraz na PŚK zaczęło studia aż stu absolwentów I LO im. Stefana Żeromskiego, podczas gdy w ubiegłym roku było ich zaledwie 37. Podobnie w przypadku II LO im. Jana Śniadeckiego. W tym roku politechnika przyjęła ich 118, o 40 więcej niż przed rokiem. O 20 zwiększyła się liczba absolwentów IV LO im. Hanki Sawickiej, którzy studiują na kieleckiej uczelni. Z VI LO im. Juliusza Słowackiego na PŚK rozpoczęło studia aż 135 absolwentów, tj. prawie połowa wszystkich. W ubiegłym roku było ich 85. To czołówka kieleckich ogólniaków i większość absolwentów tych szkół jechała na studia do Krakowa, Warszawy czy Lublina. Teraz można już śmiało stwierdzić, że nasza licealna elita woli studiować w Kielcach.
Z tych danych cieszy się Wojciech Lubawski, prezydent Kielc. - To bardzo dobra wiadomość. Cieszę się, że młodzi ludzie zostają w Kielcach. Myślę, że na uniwersytecie jest podobnie - mówi Wojciech Lubawski. Dla miasta to może oznaczać tylko jedno. - Młodzi ludzie , którzy wybierają studia deklarują tym samym, że chcą tu dalej mieszkać, pracować, zakładać rodziny - mówi rektor Stanisław Adamczak. Kielcom taka sytuacja może wyjść tylko na dobre. - Miasto jest takie, jacy ludzie, którzy w nim mieszkają. Gwarancją rozwoju Kielc jest, to, że nasza młoda elita licealna tu zostanie - uważa prof. Kazimierz Kik, politolog z Uniwersytetu Humanistyczno - Przyrodniczego Jana Kochanowskiego.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?