Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kielczanie uczcili 6. rocznicę wręczenia Janowi Pawłowi II tytułu honorowego obywatela Kielc (video, zdjęcia)

ATA
Ł. Zarzycki
Msza Świętą i uroczystą sesją Rady Miasta uczczono w czwartek 6. rocznicę wręczenia papieżowi Janowi Pawłowi II tytułu honorowego obywatela Kielc. Katedra była pełna kielczan.

- Papież znał Kielce, były dla niego przystankiem. Gdy Kielce były pod dominacja Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej nie wystąpiły o honorowe obywatelstwo. Zrobiły to Kielce odradzające się. Gratuluję Radzie Miasta wyboru Polaka z krwi i kości - mówił podczas mszy świętej, biskup kielecki Kazimierz Ryczan.

Swoim odbiorem słów papieża dzielił się w katedrze przewodniczący Rady Miasta, Krzysztof Słoń. - Podczas pobytu w Kielcach papież mówił: "oto moja matka, oto moi bracia, to jest moja ojczyzna". Dzisiaj na nowo odkrywam te słowa i wierzę, że to mówił o nas i że jesteśmy dla niego ważni. Wierzę, że rychła beatyfikacja umocni nas w wierze i dobrym życiu.

Po mszy władze miasta, radni i kielczanie złożyli kwiaty pod pomnikiem Jana Pawła i przeszli do ratusza na dalszą część sesji, gdzie biskup Ryczan przyznał, że budujące są takie uroczystości. - W Kielcach wspomina się wielkiego człowieka, w czasach, gdy padają autorytety.

19 listopada 2003 roki delegacja radnych i dziennikarzy z Kielc ( był też przedstawiciel Echa Dnia), przybyła na audiencje do papieża, aby wręczyć mu tytuł honorowego obywatela Kielc. Przewodniczył jej ówczesny przewodniczący Rady Miasta, świętej pamięci Marek Piotrowicz z lewicy. Zastąpił prezydenta Kielc, Wojciecha Lubawskiego, u którego lekarze stwierdzi zapalnie płuc w dniu wyjazdu. W czwartek radni i goście mogli zobaczyć i wysłuchać krótkie reportaże przypominające ten dzień. Wspomnieniami podzielili się uczestnicy pielgrzymki Halina Olendzka i Tomasz Bogucki.

- Uklękłam przed ojcem świętym i miałam wrażenie, że ten człowiek, który jest dla całego świata, teraz jest tylko dla mnie. Patrzył mi w oczy i słuchał, nic poza nami nie istniało. To, że Jan Paweł II przyjął tytuł honorowego obywatela jest dla nas zaszczytem, ale i wielkim wyzwaniem - mówiła.

Tomasz Bugucki przypomniał. - Założyliśmy, że nic nie będziemy zwiedzać, jechaliśmy tylko do ojca świętego. Niektórym wydawało się, to nie możliwe, że będą w Rzymie i nie zobaczą Forum Romanum, czy Coloseum, ale tak było. Tam przed papieżem zrozumiałem, że podziały polityczne, które często ujawniają się na tej sali są sztuczne - przyznał.

Na koniec była niespodzianka, a także związane z papieżem, ulubione przez niego ciastka- kremówki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie