Kieleckie uroczystości rozpoczęły się o godzinie 15:30 mszą świętą w Kościele Garnizonowym. Po niej uczestnicy przemaszerowali pod pomnik Harcerzy Poległych Za Ojczyznę, który zlokalizowany jest na Skwerze Szarych Szeregów. Punktualnie o godzinie 17 wybiła godzina "W" , a w całym mieście zawyły syreny. Po chwili zadumy odegrano także hymn państwowy, wysłuchano okolicznościowych wystąpień i apelu poległych. Na koniec pod pomnikiem złożono kwiaty. Gdy uroczystości już się zakończyły, na Skwerze Szarych Szeregów organizatorzy zaprosili kielczan do wspólnego śpiewania pieśni patriotycznych.
- Jestem tutaj, bo chciałam pokazać tę ważną historię Powstania Warszawskiego moim wnuczkom. Przyjechały do mnie na wakacje z Anglii i bardzo chciały tu przyjść. Zarówno wnuczkowi Julianowi, jak i wnuczce Idze się podobało - mówiła nam pani Anna z Kielc.
- To powstanie przecież upadło, poniosło klęskę, a stało się zaczynem do wolności i niepodległości. To fenomen. Ta krew, która skropiła wtedy polską ziemię, domy i ulice Warszawy, nie poszła na marne. Jestem przekonany, że to powstanie było potrzebne Polsce i światu. Będę to powtarzał po kres moich dni. Żaden Polak, czy patriota nie może mieć co do tego wątpliwości - mówił świętokrzyski senator Prawa i Sprawiedliwości, Krzysztof Słoń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?