Fabuła gry opowiada historię stoczonej 18 września 1944 roku bitwy pod Szewcami, w której jednostki Armii Krajowej starły się z Niemcami.
- Gra ma przede wszystkim zapewniać dobrą zabawę. Staraliśmy się w niej maksymalnie odwzorować charakter ówczesnych walk. Rozgrywka nie jest jednak przesadnie skomplikowana i można łatwo zrozumieć zasady - mówi Leszek Gołuchowski, szef firmy Net System.
Stowarzyszenie „Jodła”, które od lat przy różnych okazjach rekonstruuje przebieg bitwy pod Szewcami, pomagało Net Systemowi w zachowaniu zgodności z historycznymi faktami. - Nazwy pionków odpowiadają pseudonimom dowódców oddziałów Armii Krajowej, które rzeczywiście tam walczyły - mówi Dioniozy Krawczyński, prezes „Jodły”. - Mam nadzieję, że dzięki grze więcej osób pozna historię tej bitwy. Niewielu zdaje sobie sprawę, na jaką skalę toczyły się te działania bojowe. Walor edukacyjny jest dla nas bardzo ważny - stwierdza.
Wydanie gry wspomogły finansowo gminy Sitkówka-Nowiny i Chęciny. Patronat honorowy nad projektem sprawują Zarząd Główny Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej oraz Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Gra kosztuje 50 złotych. Można się w nią zaotatrzyć w sklepie internetowym www.netsystem-games.pl.
Jeszcze przed końcem września do sklepu trafi druga część gry. Tym razem będzie to historia stoczonej 7 sierpnia 1944 roku potyczki pod Daleszycami, kiedy z Niemcami starł się oddział Leona Stoli „Dęba”. Z kolei do 30 października gotowa ma być trzecia odsłona, opowiadająca o bitwie oddziału pod dowództwem cichociemnego Eugeniusza Kaszyńskiego „Nurta” stoczonej z hitlerowcami 30 października 1944 roku. - Nie wykluczamy wydania kolejnych części - mówi Leszek Gołuchowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?