Historia rozegrała się w piątkowy poranek na skrzyżowaniu ulic Bohaterów Warszawy i Źródłowej w Kielcach.
- Tuż po godzinie 6 rano policjanci z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Kielcach jechali do pracy prywatnym samochodem - opowiadał Grzegorz Dudek, rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji. - Na skrzyżowaniu zauważyli mercedesa sprintera, którego kierowca nie był w stanie ruszyć swoim autem i opuścić skrzyżowania. Policjanci postanowili sprawdzić, co się dzieję.
Funkcjonariusze podeszli do samochodu, od kierowcy wyczuli wyraźną woń alkoholu. - Natychmiast powiadomili dyżurnego policji, na miejsce przybył patrol, który przebadał kierowcę na obecność alkoholu. Okazało się, że 36-letni mieszkaniec Kielc ma ponad dwa promile alkoholu w organizmie - wyjaśniał Grzegorz Dudek i dodawał: - Mężczyzna oświadczył także policjantom, że nie ma w ogóle prawa jazdy. Jego sprawą zajmie się teraz sąd. Może mu grozić do dwóch lat więzienia - dodawał Grzegorz Dudek.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?