Kielczanin Karol Gnat został twarzą ”Panoramy”! (ZDJĘCIA)

ZOBACZ WYDANIE PANORAMY Z 28 WRZEŚNIA - PROWADZI KIELCZANIN KAROL GNAT - CZYTAJ WIĘCEJ

Karol Gnat: - Bardzo się cieszę, że mogłem dołączyć do redakcji Panoramy. To ogromne wyróżnienie, ale też odpowiedzialność. Mam świadomość, że główne wydanie ogląda każdego dnia ponad milion widzów i nie ma tu miejsca na błędy. Choć te, jak zawsze na początku każdej pracy, pojawiają się. Ale mam nadzieję, że widzowie to rozumieją – śmieje się Karol Gnat.

Na antenie TVP INFO zadebiutował w styczniu 2015 roku. Wówczas współpracował z kieleckim ośrodkiem Telewizji Polskiej, gdzie był reporterem, a następnie prezenterem głównego wydania programu informacyjnego. Dla TVP INFO relacjonował najważniejsze wydarzenia w regionie świętokrzyskim. Od marca tego roku jest prezenterem serwisów w głównym kanale informacyjnym Telewizji Polskiej oraz głównym gospodarzem Poranka TVP Info. Wybił się prowadząc wraz z Agatą Biały relacje dla TVP INFO ze Światowych Dni Młodzieży i wizyty papieża Franciszka w Polsce. - TVP INFO w czasie Światowych Dni Młodzieży odnotowała najwyższe oglądalności w historii, ustępując tylko TVP1 wynikiem oglądalności – podkreśla z dumą Karol Gnat.

Pod koniec wakacji otrzymał propozycję nie do odrzucenia: dołączenie do grona prezenterów Panoramy w TVP2. – Kiedy to usłyszałem, ugięły się pode mną nogi. Ale za chwilę przyszły mi na myśl słowa Pawła Papaja, który kiedyś przed meczem Ligi Mistrzów powiedział, że kto nie ma odwagi do marzeń, nie zasługuje na sukces. Wiem, że właśnie spełniło sie moje wielkie marzenie. Ale lubię myśleć o rzeczach nieosiągalnych. Ciągle pracować. Doskonalić się, dążyć do postawionego sobie celu. Wiem, że przede mną jeszcze bardzo długa droga, by móc choć w jakiejś mierze dorównać taki mistrzom jak Andrzej Turski czy Bożena Targosz. To długa i ciężka droga. Ale co przychodzi łatwo? Trzeba wierzyć w siebie i szanować każdego człowieka, którego spotyka się na swojej drodze. Bo dobro wraca. W rodzinie, w pracy – mówi Karol Gnat.

Po zmianie miejsca pracy przeprowadził się wraz z rodziną do Warszawy. – Do Kielc przyjedziemy tak często, jak tylko możemy. Ale dla nas to stanowczo na zbyt krótko i za rzadko. Kocham Świętokrzyskie. Wszystko, co osiągnąłem do tej pory, zawdzięczam wszystkim, których tutaj poznałem – przyznaje Karol Gnat.

Zdradza, że w stolicy najbardziej brakuje mu… świętokrzyskiego powietrza oraz chleba z Mąchocic. - Może to dziwne, bo nie jestem rodowitym kielczaninem, wychowałem się w Szydłowcu, czyli de facto na Przedgórzu Iłżeckim – śmieje się Karol Gnat. – Ale czuję się góralem niskopiennym ze Świętokrzyskiego. Jak tylko mogę, staram się dużo mówić o naszym regionie. O jego atrakcjach, pięknej przyrodzie, ciekawej historii. O Kielcach, ludziach i życzliwości, jaka mnie tutaj spotyka. Każdego dnia, trochę z powodu choroby zawodowej, sprawdzam, co się dzieje w regionie. Staram się być na bieżąco z wydarzeniami w mieście i województwie. Między innymi za sprawą waszego portalu – dodaje Karol Gnat.

Trwa loteria Echa Dnia. KLIKNIJ I SPRAWDŹ, JAK WYGRAĆ MIESZKANIE, SAMOCHÓD I NAGRODY PIENIĘŻNE