Kielczanin, Łukasz Wilczyński został europejskim koordynatorem The Mars Society

SPRAWDZILISMY

SPRAWDZILISMY

The Mars Society powstało w 1998 roku z inicjatywy Roberta Zubrina. Głównym celem stowarzyszenia jest informowanie i popularyzowanie wiedzy o Marsie oraz nowe odkrycia i testy technologii niezbędnej do eksploracji. Jego członkami są ludzie z różnych kręgów i środowisk.

Łukasz Wilczyński jest członkiem międzynarodowego stowarzyszenia The Mars Society od 2002 roku. - Jestem wielkim fanem Star Treka, Gwiezdnych wojen i kosmosu - mówi Wilczyński.
- Zaczynałem od tłumaczenia tekstów i wrzucania ich na stronę The Mars Society a potem zacząłem organizować imprezy np. Mars Fetival w Krakowie, zacząłem jeździć, brać udział w konferencjach, promować stowarzyszenie a przede wszystkim Marsa i program jego badań. Wydaje mi się, że przystąpienie Polski do Europejskiej Agencji Kosmicznej to w części nasza zasługa - mów Łukasz Wilczyński.

Polacy, chociaż nie mają wielkich osiągnięć w badaniu kosmosu (byli m.in. konstruktorami łazika badającego planetę) mają ogromne chęci i determinację. - I stąd zapewne moja nominacja - dopowiada Wilczyński. - Mam być takim oficerem łącznikowym między kierownictwem organizacji znajdującym się w Stanach Zjednoczonych a Europą w zakresie polityki wizerunkowej organizacji w Europie.

Na najbliższej konferencji The Mars Society - odbędzie się ona w październiku w Monachium - Wilczyński chce zaproponować zorganizowanie akcji Marsonautów realizowanej na całym świecie. - Nie będę miał łatwo, bo na zachodzie Europy mieszka wiele wybitnych autorytetów, ale spróbuję jak najlepiej wykonywać swoje obowiązki. I cieszę się bardzo, bo co prawda na Marsa nie polecę, żona mi zabroniła, ale będę miał okazję poznać Jamesa Camerona czy amerykańskiego astronautę, drugiego człowieka w historii, który spacerował po powierzchni Księżyca Buzza Aldrina, a nawet legendarnego Roberta Zubrina, inżyniera z koncernu Lockheed Martin.

Łukasz Wilczyński, dotychczas pełnił funkcję rzecznika Mars Society Polska.