Kieleccy radni dali 700 tysięcy złotych na wymianę murawy

Na specjalnie zwołanej sesji w czwartek radni zgodzili się przekazać 700 tysięcy złotych na wymianę murawy na stadionie Korony Kielce przy ulicy Ściegiennego. Władze Kielc zamierzają wystąpić do Polskiego Związku Piłki Nożnej o zmianę terminarza rozgrywek, ponieważ mecze w lutym i grudniu, czyli w zimie uniemożliwiają utrzymanie murawy.

Murawa nie sprosta wymogom

- Murawa Korony nie jest w stanie sprostać wymogom, które nas czekają. Myślę o dokończeniu rozgrywek Ekstraklasy i meczach związanych z Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej do lat 21, które odbędą się w Kielcach. Czy nasza murawa znajduje się w szczególnej sytuacji ? Ma 11 lat, jest najstarszą murawą w Polsce. Przez 8 lat wytrzymywała. W ostatnich latach dokonano 3 wymian darni. Powody jej zniszczenia są dwa, długi okres użytkowania i zmiana trybu rozgrywek. Wcześniej mecze rozpoczynały się w marcu, teraz są w lutym, czyli w środku zimy, a trwają do grudnia. W naszym klimacie, aby trawa mogła się zregenerować potrzebna jest przerwa w meczach od listopada do marca - wyjaśnił radnym zastępca prezydenta Kielc Andrzej Sygut. - Jak często zmienia się murawy? Ajax Amsterdam robi to 4-7 razy w roku, na Wembley raz w roku, a Kielce w ciągu 11 lat 4 razy.

Dodał, że na żywot boiska ma wpływ także obciążenie.- Jeśli czas użytkowania przekracza 4 godziny tygodniowo, okres żywotności się skraca. Płyta główna boiska musi być poddana renowacji i trzeba ją odciążyć - tłumaczył. - Mogą odbywać się na niej tylko mecze. Aby to osiągnąć, treningi muszą być prowadzone na boisku treningowym, ale o tej porze roku jest ono zmrożone. Musimy konieczne zrobić podgrzewaną płytę.

Piłka jest letnią dyscypliną

Spełnienie kolejnego warunku niezbędnego do utrzymania murawy w dobrej formie należy do Polskiego Związku Piłki Nożnej. - Piłka nożna jest letnią dyscypliną, a u nas rozgrywki są zimą - dodał. -Będziemy pisać do Ekstraklasy, aby zmienić terminarz.

Radni mieli wiele wątpliwości po wysłuchaniu argumentów prezydenta. - W ubiegłym roku została wymieniona murawa za 400 tysięcy złotych. W dokumentach widzę nieścisłości. Nie wiadomo, co zostało wymienione. Wykonawca murawy udzielił 12-miesięcznej gwarancji i w tym czasie miał pełnić nadzór nad pielęgnacją trawy. Ten czas jeszcze nie minął - przypomniała radna Agata Wojda (Platforma Obywatelska). - Czy ktoś zawinił w pielęgnacji?

- Każdy klub ma specjalistę od murawy. Nasi pracownicy ich naśladują, jeżdżą na szkolenia. Mamy konsultanta, który przyjeżdża i udziela nam rad. Dysponujemy odpowiednim sprzętem - tłumaczył prezydent Sygut. - Ale przede wszystkim trzeba odciążyć boisko i zrezygnować z treningów na nim. Dlaczego wcześniej tego nie zrobiono? Niestety, do tej pory pracownicy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji ze strachu udostępniali płytę stadionu na treningi, bo słyszeli takie argumenty: jak nas nie wpuścicie to powiemy, że mecz przegraliśmy przez was - mówił prezydent. - W ubiegłym roku mieliśmy nóż na gardle. Mieliśmy 5 dni na wymianę murawy, w tym czasie mogliśmy wymienić tylko część warstwy wegetacyjnej, 5 cm, a nie 12 cm. Teraz będzie 12 centymetrów.

Potrzebna reforma rozgrywek

- To wina UEFA, która myśli tylko, jak zarobić pieniądze, a nie o kibicach czy murawie. Potrzebna jest reforma rozgrywek. Mecze zamiast w zimie, powinny się odbywać w lecie. Jest to lepsze rozwiązanie z perspektywy kibica. Nic przyjemnego siedzieć opatulonym w 20 warstw i dopingować - dodał radny Krzysztof Adamczyk.

Radny Robert Siejka zauważył, że władze Kielc winią klimat, UEFA, trenerów, a problem może jest gdzie indziej - System rozgrywek jest taki od kilku lat. Może problem jest w tym, że w ubiegłym roku wykonano prowizoryczną wymianę murawy. Klimat w całej Polsce jest podobny. Czy w innych miastach też jest planowana wymiana murawy - pytał radny Robert Siejka.

Inni też mają problem

- W Poznaniu wymieniano murawę 3 razy w jednym sezonie i ciągle mieli problem. W Białymstoku też chcą zrobić to, co my. Legia wydaje kolosalne pieniądze na murawę - wyjaśniał prezydent Sygut. - A co do klimatu, to w Kielcach jest o 2 stopnie zimniej niż w innych miastach i to ma też wpływ na stan murawy. W Hiszpanii, Anglii, Holandii, a nawet Niemczech zima jest zupełnie inna niż u nas. I większość klubów w Polsce i Europie ma podgrzewane boiska treningowe. A UEFA to wszystko nie interesuje.

Radni zgodzili się przekazać pieniądze na wymianę murawy. 18 było „za”, a 4 „przeciw“ (Joanna Grzela, Agata Wojda, Katarzyna Zapała i Marcin Chłodnicki).

Prace zostaną wykonane między 3 a 15 marca, bo tylko wtedy jest tak długa przerwa między meczami.