Kieleccy radni dali kasę Koronie. Zobacz, jak głosowali (zdjęcia, video)

[galeria_glowna]

Jak głosowali?

Jak głosowali?

Przeciw głosowali: Stanisław Góźdź (PSL), Robert Siejka, Agata Wojda i Katarzyna Zapała - wszyscy PO.

Za głosowali: Tomasz Bogucki, Witold Borowiec, Władysław Burzawa, Jacek Nowak, Marcin Perz, Regina Zapała - wszyscy Porozumienie Samorządowe; Jan Gierada, Joanna Grzela, Alicja Obara - wszyscy SLD; Dariusz Kozak, Tadeusz Kozior - obaj PiS, Jarosław Machnicki, Joanna Winiarska - oboje PO

Wstrzymali się: Mariusz Goraj, Jarosław Karyś, Renata Wicha - wszyscy PiS; Oleg Magdziarz (SLD), Włodzimierz Wielgus (PSL)

Nieobecni: Wiesław Koza (Porozumienie Samorządowe), Stanisław Rupniewski (SLD) i Jerzy Pyrek (PSL)

ZOBACZ zapis relacji na żywo z sesji

To była druga próba prezydenta Kielc przekonania Rady Miasta do przekazania Koronie dodatkowych pieniędzy, potrzebnych do zamknięcia tegorocznego budżetu. Głosowanie poprzedziła godzinna dyskusja, której przysłuchiwali się kibice.

-Ludzka uczciwość każe stanąć po stronie klubu. Nie będą to pieniądze wyrzucone w błoto- apelował radny SLD, Jan Gierada.

Następne wypowiedzi nie były już tak spokojne.

Radny Mariusz Goraj z PiS przyznał, że dla niego 4 miliony złotych w skali takiego miasta jak Kielce to nie jest mało, jak sugerują niektórzy. - Te pieniądze zapłacimy wszyscy, 200 tysięcy mieszkańców. Oczekuje od prezydenta Lubawskiego deklaracji, że w 2013 roku nie podniesie podatków nawet o jedną setną procenta- mówił.

A radna Agata Wojda z PO zapowiedziała referendum przed ewentualnymi, następnymi wydatkami na Koronę. - Szkoda, że prezydent Lubawski nie wykazał się taką determinacją przy pozyskiwaniu pieniędzy na Szpital Miejski. Obiecuję, że przekazanie następnych pieniędzy na Koronę zostanie poprzedzone referendum- zapowiedziała.

Radni po raz kolejny wytknęli słabe poczynania prezydenta Kielc i zarządu spółki Korona Kielce w poszukiwaniu kupca albo głównego sponsora.

- Mam wrażenie, że prezydent Lubawski nie chce znaleźć sponsora, skoro wiceprezydent Sygut zapowiada, że przyszłym roku miasto da Koronie siedem milionów złotych - twierdzi Robert Siejka z PO.
- Może być problem ze znalezieniem kupca nawet za złotówkę. To nie jest dobry czas dla klubów. W kryzysie trudno o filantropów. Firmy mają inne sprawy na głowie- tłumaczył Jacek Nowak z Porozumienia Samorządowego.

Radna Alicja Obara z SLD przyzna, że po raz drugi staje przed trudną decyzją, ale zdania nie zmieni i zagłosuje za Koroną. - Od ubiegłej sesji dzwoniło do mnie ze 100 osób. Mieszkańcy mówili, że nie ma pieniędzy na kawałek chodnika czy ulice na Ostrej Górce. I co mam im powiedzieć? Dzwonili też kibice Korony, ale ich było dużo mniej - mówiła.

Prezydent Kielc Wojciech Lubawski odpierał zarzuty. - Sprzedanie udziałów nie musi być rozwiązaniem problemu. Możemy być zmuszeni dodawać jeszcze więcej pieniędzy. Na przykład nowy właściciel kupi 70 procent udziałów i podniesie budżet do 80 milionów złotych, bo taki kluby mają. Aby utrzymać nasze udziały będziemy musieli dołożyć więcej niż teraz. A sprzedaż za złotówkę prawnie jest niemożliwa, sprawdziliśmy to. Na pewno w klubie konieczne są dalsze oszczędności, ale czy uda się obciąć kolejne sześć milionów tak, jak w tym sezonie? Może się nie udać. Nie mogę złożyć deklaracji, że nie podniosę podatków, bo nie ja je podnoszę, ale Państwo o tym decydujecie - stwierdził. - A na Ostrej Górce nie ma ulicy bo, właściciele nie chcą oddać działek. Na chodniki nie ma pieniędzy, to prawda, ale te wydatki idą z innego źródła niż finansowanie Korony. Jeśli nie damy pieniędzy na Klub, to nie będziemy mogli ich przesunąć na chodniki- podsumował prezydent.

13 radnych zagłosowało za przekazaniem pieniędzy Koronie, 4 przeciw, a 5 wstrzymało się od głosu.