- Zdajemy sobie sprawę z tego, że samochodów wciąż przybywa, dlatego w miejscach, gdzie jest to możliwe, zaprojektowaliśmy parkingi. Do końca roku powstanie 127 miejsc na samochody osobowe. Budowa przebiegać będzie w dwóch etapach - w pierwszym zadaniu 52 miejsca, w drugim 75 - informuje Tadeusz Staniszewski, wiceprezes do spraw technicznych spółdzielni.
NIEWIELKI KOSZT
Pomysł wyszedł od samych mieszkańców, którzy złożyli stosowne wnioski do zarządu i rady nadzorczej spółdzielni. - Przy każdym stanowisku będzie założona blokada, dzięki czemu mieszkańcy będą mieli pewność, że miejsca nikt nie zajmie. Miesięczny koszt dzierżawy jednego stanowiska to 10 złotych. Te opłaty w części pozwolą pokryć koszty podatku od gruntu - tłumaczy Staniszewski. Właściciel nowego miejsca parkingowego będzie także zobowiązany do pokrycia kosztów zakupu i montażu blokady. - Ich ceny są różne, od 350 do 500 złotych. To kwestia uzgodnienia z mieszkańcami, na jakie się zdecydują. Spółdzielnia może tę kwotę rozłożyć na raty - zapewnia wiceprezes.
BĘDZIE WIĘCEJ
Na 127 miejscach dla aut spółdzielnia Na Stoku jednak nie zamierza poprzestać. - Zgodnie z aktualnym rozporządzeniem ministra infrastruktury, na każde mieszkanie powinno przypadać jedno miejsce parkingowe. Będziemy się starać zmierzać do tego celu. Przydatne będą wykazy z ewidencji pojazdów, które pomogą ustalić, ile faktycznie mamy samochodów na osiedlu i gdzie jeszcze należy doprojektować parkingi - wyjaśnia Tadeusz Staniszewski. - Chcielibyśmy, aby każda nieruchomość miała swój parking - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?