Kielecka Szkoła Perfect świętowała 20-lecie istnienia. Były miłe słowa i wiele wzruszeń

Galę w Wojewódzkim Domu Kultury, rozpoczęła, nagrodzona olbrzymimi brawami, retrospektywna prezentacja obejmująca 20. lat historii szkoły. Następnie prowadząca, redaktor Joanna Gergont, powitała zgromadzonych gości z wicemarszałkiem województwa świętokrzyskiego, Janem Maćkowiakiem na czele.

W części oficjalnej zostały zaprezentowane osiągnięcia szkoły na przestrzeni dwudziestu lat działalności, zaprezentowano kadrę lektorów i pracowników szkoły. Były też kwiaty dla i od nauczycieli, a także pamiątkowe dedykacje oraz listy pochwalne od różnorakich instytucji polskich i zagranicznych. W emocjonalnym wystąpieniu Dyrektor Szkoły pani Grażyna Nawrocka podkreśliła, że jest dumna w osiągnięć szkoły oraz jej absolwentów, co niewątpliwie jest zasługą grupy lektorów, ludzi z pasją, o otwartych umysłach i z ogromnym darem przekazywania wiedzy. - To ludzi, którzy nie tylko razem wspaniale pracują, ale są też gronem prawdziwych przyjaciół - mówiła pani dyrektor. Szkoła Perfect stała się miejscem, gdzie zdobywa się umiejętności komunikacyjne, poszerza horyzonty myślowe i krystalizuje swoje marzenia. Maksyma „noblesse oblige”, obowiązująca w szkole Perfect, nie oznacza herbowych koligacji, ale szlachectwo umysłu i ducha - podkreślano podczas uroczystości. W wystąpieniach gości mówiono też o roli i znaczeniu szkoły w kształtowaniu osobowości młodych ludzi, o ich przynależności do społeczności międzynarodowej, o roli absolwentów, jako ambasadorów naszej ojczyzny w świecie.

Występ uświetnił swoim recitalem aktor Mariusz Ostrowski, który wcielił się w postacie sławnych piosenkarzy począwszy od Raya Charlesa, przez Freddiego Mercury i Michaela Buble, na Franku Sinatrze kończąc, którego utwór „My way”, został wykonany na specjalne życzenie szefowej szkoły.

Uroczystość zakończyło rozdanie świadectw.

ZOBACZ TAKŻE:
W szkołach ubywa etatów